Zjednoczenia do pilnego remontu

4 Sierpień 2015
- Stan al. Zjednoczenia jest bardzo kiepski. Chodniki domagają się remontu. Brakuje ścieżek rowerowych, kilku zatok i wiat autobusowych – tłumaczył prezydent Janusz Kubicki, dlaczego podjął decyzję o rozpoczęciu remontu tej trasy jeszcze w tym roku.

Plan jest ambitny. W najbliższy wtorek, 11 sierpnia, poznamy zwycięzcę przetargu rozpisanego przez urząd miasta na kompleksowy remont al. Zjednoczenia: od Trasy Północnej do ul. Energetyków, łącznie ze skrzyżowaniem. Do przetargu zgłosiły się cztery filmy. Najtańsza zaoferowała 9.700 tys. zł, najdroższa 11 mln zł.

Ceny zaproponowane przez oferentów trochę zaskoczyły zleceniodawcę. Miasto liczyło na propozycje oscylujące w granicach 8 mln zł.

- Dostaliśmy z centralnego budżetu dotację w wysokości 3. 960 tys. zł, wyższa cena remontu oznacza zatem konieczność wyższej dopłaty z budżetu miasta. Mieliśmy dwa wyjścia: albo odwołać przetarg i stracić ministerialną dotację, albo zwiększyć finansowe zaangażowanie miasta, kosztem innych inwestycji – prezydent Janusz Kubicki tłumaczył dziennikarzom, we wtorek, 4 sierpnia, dylemat przed którym stanął po poznaniu przetargowych ofert.

Decyzja nie była łatwa. Z jednej strony, jak twierdzi prezydent: – Stan nawierzchni al. Zjednoczenia jest bardzo zły. Chodniki domagają się remontu. Brakuje tam ścieżek rowerowych, kilku zatok i wiat autobusowych, z drugiej jednak strony, decyzja o rozpoczęciu remontu oznacza w praktyce odłożenie innych, równie pilnych remontów na późniejszy termin.

- Zjednoczenia jest zbyt ważną ulicą dla miejskiego systemu komunikacyjnego, nie możemy sobie pozwolić na żadne komplikacje na tej trasie, dlatego podjąłem trudną decyzję o przesunięciu brakującego miliona z innych inwestycji, np. z ul. Aglomeracyjnej – zapowiedział prezydent, podpisując na oczach dziennikarzy finansowe dokumenty .

Remont al. Zjednoczenia ma się zakończyć najpóźniej do 20 listopada.

 

(pm)