BuskerBus. Cyrkowa podróż dookoła świata

5 Sierpień 2022
Lista rzeczy, które muszą spakować do walizek artyści XXVI Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Ulicznej BuskerBus, jest długa. Diabolo, gitary, konstrukcja do akrobatyki powietrznej, maczety, hula hop, łuk, karty i dużo piłeczek - to dopiero początek. W cyrkową podróż dookoła świata zabiorą nas na deptaku 23 i 24 sierpnia.

BuskerBus to coroczny interdyscyplinarny festiwal uliczny. Publiczność może zobaczyć performerów, którzy przygotowując autorskie spektakle, czerpią z dobrze znanych, jak i tych mniej oczywistych gatunków i technik cyrkowych, muzycznych, teatralnych i tanecznych.

- Tegoroczna edycja będzie podróżą w nieznane nawet dla stałych uczestników Festiwalu BuskerBus. Dyrektor artystyczny Małgorzata Węglarz zaprosiła artystów ze Stanów Zjednoczonych, Urugwaju, Chile, Argentyny, Litwy, Hiszpanii, Wenezueli, Włoch. Większość z nich wystąpi w Polsce po raz pierwszy - tłumaczy Marta Blonkowska z ZOK.

Różni ich kraj pochodzenia, doświadczenie i dziedziny, w których się specjalizują. W programie są spektakle absolwentów szkół cyrkowych w Rosario, Sztokholmie, Turynie, jak i samouków, którzy całe życie poświęcili tworzeniu jak najlepszych pokazów. Nie zabraknie podnoszeń akrobatycznych, żonglerki, iluzji, autorskich piosenek, i wielu innych propozycji, które docenią widzowie w każdym wieku.

Nowy Cyrk skupia się na kreatywności performerów, umiejętnościach technicznych oraz wykorzystywania rekwizytów i trików do opowiadania historii, a przede wszystkim na ich prezentacji. Najtrudniejsze sztuczki nie wystarczą bowiem, by zdobyć uznanie publiczności. Na scenie ulicznej równie ważne są charyzma i umiejętność budowania więzi z widzami.

Buskerzy nie trzymają się ściśle scenariusza. - Improwizacje, wykorzystywanie nowych miejsc jako inspiracji oraz angażowanie widzów to ich codzienność. Pokaz tego samego artysty może być za każdym razem innym przeżyciem - zaznacza M. Blonkowska.

(ah)