Ul. Bohaterów Westerplatte do remontu?

25 Wrzesień 2013
Ul. Bohaterów Westerplatte – główna arteria komunikacyjna miasta – pójdzie do remontu? Tak chciałby prezydent Janusz Kubicki. Radni się z nim zgodzili. W budżecie przeznaczono na ten cel 3 mln zł.

Drodzy Czytelnicy – nie martwcie się, że za 3 mln zł można niewiele zrobić. Drogowcy na ten zatłoczonej ulicy nie pojawią się jutro, czy za tydzień. To plan na przyszły rok.

- To inwestycja, która chcielibyśmy zrobić w przyszłym roku, w ramach narodowego programu przebudowy dróg lokalnych, czyli tzw. schetynówek – tłumaczy prezydent Janusz Kubicki. – To jest zgodne z wieloletnią strategią miasta, żeby głównie inwestować w takie miejsca, gdzie możemy uzyskać dofinansowanie z zewnątrz. Dzięki temu możemy więcej zrobić.

Żeby jednak wyremontować ulicę w ramach schetynówek już teraz muszą być na ten cel zabezpieczone środki.

Radni, którzy mieli o tym zadecydować dyskutowali nad tym prawie godzinę. – Czy mógłby pan tak ustalić warunki przetargu, żeby nie było takich kłopotów z realizacją inwestycją jak teraz na rondzie PCK? – rozpoczął dyskusję radny Mariusz Marchewka.

- Nikomu się to nie udaje. Nasz system prawny jest taki, że przetargi przypominają loterię, raz trafisz na świetną firmę a innym razem na patałachów. Nie mamy na to wpływu. Mam wpisać do warunków przetargów, żeby nie pili na budowie i później nie próbowali kierować ruchem? Już kilka razy nie chcieliśmy wykonawców, którzy wygrali przetarg i urząd zamówień publicznych nakazywał nam ich zatrudnienie. Tak było np. na stadionie. Tylko, że urząd później nie martwi się, co zrobić z firmami niedotrzymującymi terminów – odpowiadał prezydent Kubicki. – Przecież w tej chwili mamy problemy na rondzie PCK, ale np. bez problemów idzie budowa łącznika Jędrzychowa z ul. Wrocławską.

Zaskoczony propozycją remontu ul. Boh. Westerplatte był radny Edward Markiewicz. – Przecież najpierw mieliśmy zrobić trasę aglomeracyjna, która umożliwiłaby przejęcie ruch na remontowanej Boh. Westerplatte – dziwił się.

- Budowa trasy aglomeracyjnej ma sens jeżeli zrobimy ją w całości. Na to jednak trzeba ok. 50 mln zł. Bez wsparcia z zewnątrz jest nierealne. Nie mamy takich pieniędzy. Może to będzie możliwe w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej – odpowiadał prezydent. – Budowa jej w kawałkach nie rozwiązuje żadnych problemów. Chyba, że państwo uznacie, że mamy to robić.

Wątpliwości miał też radny Radosław Brodzik: - Nie jestem przeciwnikiem remontu. Tylko czy na tym etapie jest on potrzebny? – zastanawiał się. – Zafundujemy sobie olbrzymie utrudnienia w ruchu. Prace zbiegną się z Winobraniem i będziemy mieli kłopot. Może lepiej wyremontować al. Zjednoczenia?

- Koncepcja budowy trasy aglomeracyjnej to dla mnie zawsze było SF – mówił radny Jacek Budziński. Został tylko wykastrowany fragment. Lepiej usprawniać istniejące drogi. Jeżeli dają gdzieś pieniądze to je bierzmy. Popieram prezydenta.

Radni uchwal e przegłosowali jednogłośnie.

W ramach schetynówek możemy otrzymać zwrot połowy kosztów inwestycji, ale nie więcej niż 3 mln zł. – Chodzi głównie o odnowienie nawierzchni ulicy, która jest w złym stanie – tłumaczy Paweł Urbański, dyrektor Departamentu Inwestycji Miejskich i zarządzania Drogami. – Odnowimy chodniki, gdzie to jest możliwe zbudujemy nowe miejsca parkingowe i przeniesiemy przystanek koło poczty w pobliże Centrum Biznesu. Prace te chcemy wykonać latem, kiedy w mieście jest mniejszy ruch.

(tc)