Światowy tenis coraz bliżej

19 Marzec 2015
Agnieszka Radwańska zagra u nas na 100 procent. Obok niej zobaczymy także Martinę Hingis. Bilety na wielki tenis trafią do sprzedaży za kilka dni. Najtańsze od 30 zł.

Prawie dwa lata temu, za sprawą Janowicza, Kubota oraz słynnych deblistów: Matkowskiego i Fyrstenberga, hala CRS, przy Sulechowskiej, wypełniła się po brzegi kibicami tenisa ziemnego. Już 18 i 19 kwietnia może być podobnie. Międzynarodowe rozgrywki, w ramach pucharu Fed Cup, to najwyższa tenisowa półka. Hala do zawodów zostanie przygotowana już w niedzielę, 12 kwietnia. Reprezentacje Polski i Szwajcarii wejdą na kort dzień później.

- Jako związek zajmujemy się także popularyzacją tenisa. To był kolejny ważny powód, by właśnie w Zielonej Górze rozegrać ten mecz. Nie ma co ukrywać, władze miasta wywierały na nas w tej sprawie ciągłą presję. Po prostu nie można było im odmówić, skoro pojawiały się nawet pytania o Zieloną Górę wprost od światowego związku tenisa ziemnego. W Warszawie, przy bardzo dużej podaży różnych wydarzeń sportowych, zapełnić halę na pięć tysięcy widzów nie jest tak prosto. Dlatego wybraliśmy Zieloną Górę – tak uzasadniał wybór zielonogórskiej hali Piotr Szkiełkowski, wiceprezes Polskiego Związku Tenisowego.

O wielkim wyróżnieniu, jakie spotkało Zieloną Górę już po raz drugi, mówiła także wiceprezydent miasta.

- Rozgrywki pucharu Fed Cup w Zielonej Górze to ogromne wyróżnienie. Mamy u nas cztery stowarzyszenia tenisowe, które szkolą dzieci i dorosłych, dlatego sympatyków tego sportu stale nam przybywa. A skoro zagrają obie siostry Radwańskie, na pewno emocji nie zabraknie – zapraszała na zawody Wioleta Haręźlak.

Najtańsze bilety na cały dzień rozgrywek to wydatek rzędu 30 zł, za najdroższe miejsca, tuż przy zawodniczkach, trzeba będzie zapłacić 120 zł.

(kg)