Radni fundują studentom stypendia

7 Grudzień 2015
- Pomysł przyznawania dodatkowych stypendiów naukowych narodził się w klubie Zielona Razem. Od tego roku zaczęliśmy dodatkowo przyznawać nagrody dla najciekawszych kół naukowych – poinformował nas jeden z inicjatorów akcji, Andrzej Brachmański.

100 tys. złotych, dokładnie tyle wynosi coroczna pula, jaką radni z klubu Zielona Razem przeznaczają na stypendia dla studentów Uniwersytetu Zielonogórskiego. Warunkiem otrzymania pieniędzy jest stałe zameldowanie w Zielonej Górze.

- Naszym celem jest powstrzymać ucieczkę młodych i zdolnych zielonogórzan. Mamy nadzieję, że zainicjowane przez nas stypendia zwiększą skłonność do studiowania na UZ – tłumaczyli nam pozostali pomysłodawcy stypendiów, Andrzej Bocheński i Filip Gryko, obaj z klubu Zielona Razem.

W poniedziałek, w sali posiedzeń senatu UZ, studentom z 11 kierunków studiów, inicjatorzy akcji oraz prorektor ds. studenckich, prof. Wojciech Strzyżewski, wręczali potwierdzenia przyznania jednorazowych stypendiów w wysokości trzech tys. zł.

Nagrodzono 25 studentów z różnych kierunków, m.in. architektura wnętrz, budownictwo, edukacja artystyczna, ekonomia, pielęgniarstwo czy fizyka techniczna.

- W tym roku poszerzyliśmy listę kandydatów o studentów kierunku muzycznego, bo to jeden z najlepszych kierunków tego typu w Polsce – tłumaczył nam Andrzej Brachmański.

Aby otrzymać stypendium ufundowane przez radnych klubu Zielona Razem, nie wystarczy być stałym mieszkańcem Zielonej Góry. Trzeba jeszcze było przedstawić dorobek naukowy, np. kopie dyplomów, oraz osiągnąć wysoką średnią ocen.

O przyznaniu stypendiów nie decydowali radni, tylko międzywydziałowa komisja stypendialna. I to ona podejmowała ostateczne decyzje. W identyczny sposób zostały nagrodzone niektóre uniwersyteckie koła naukowe. Na tego typu nagrody przeznaczono 25 tys. zł. Przykładowo, koło naukowe BIOMEDUZ otrzymało nagrodę w wysokości 2.700 zł za „Oznaczenie czynnika martwicy nowotworów przy użyciu mikrowagi kwarcowej”. Łącznie radni uhonorowali 11 kół naukowych. Najmniejsza nagroda wyniosła 350 zł (koło Germanika), najwyższa 5 tys. zł – dla Akademickiego Związku Motorowego.

Prof. Wojciech Strzyżewski podziękował pomysłodawcom dodatkowych stypendiów, oraz zwrócił uwagę na rosnący poziom zgłaszanych do oceny projektów, tak indywidualnych, jak i zbiorowych.

- Z dumą chcę podkreślić, że mieliśmy w tym roku sporo problemów z wytypowaniem laureatów, tak dużo dostaliśmy naprawdę dobrych projektów. Być może w kolejnych latach trzeba będzie zaostrzyć kryteria przyznawania tych stypendiów – podsumował prof. Strzyżewski.

Stypendia indywidualne trafią bezpośrednio na bankowe konta studentów. Na co zostaną przeznaczone?

- Będę mogła opłacić koszty mojej specjalizacji zawodowej, w kierunku geriatria, no i będę mogła pomóc mojemu synowi, Oskarowi, też studentowi UZ – skrupulatnie wyliczyła nam Iwona Pasek, studentka III semestru pielęgniarstwa. 

Na pomoc studiującym dzieciom, córce Annie i synowi Zbigniewowi, trafią pieniądze otrzymane przez Joannę Gabrysiak, również słuchaczkę III semestru pielęgniarstwa.

Studenci budownictwa, Monika Łyszczak i Patryk Szatkowski, mają inne plany. Pani Monika wszystkie otrzymane pieniądze chce odłożyć na tzw. czarną godzinę. Pan Patryk kupi nowy komputer, stary wysiadł mu podczas pisania ostatniej pracy naukowej.

- Chciałbym podziękować wszystkim członkom komisji stypendialnej, dzięki ich ciężkiej pracy możemy dziś oklaskiwać laureatów stypendiów i nagród zbiorowych – gratulował na koniec uroczystości Andrzej Brachmański.

(pm)