Połączyła ich „Dama z łasiczką”

5 Listopad 2021
Widniała na odwrocie lusterka, w którym Krystyna przeglądała się w świetlicy wiejskiej w Przylepie. Był 1 maja 1971 roku. Zaczynała się akademia pierwszomajowa, a po niej wieczorek taneczny. Edward zajrzał Krystynie przez ramię. Powiedział, że też się chce przejrzeć. Lusterko przepadło, ale małżeństwo Krystyny i Edwarda Haładynów przetrwało 50 lat.

Kiedy się poznali, ona miała 19 lat i przygotowywała się do matury. On już pracował, ale jej egzamin dojrzałości przeżywał równie mocno. Do czasu potańcówki w sali wiejskiej znali się tylko z widzenia. Oboje mieszkali w Przylepie. Zresztą żyją tu do dziś.

- Najpiękniejsza dziewczyna w całej wsi - wspomina Edward. - I była taka niedostępna. Mimo że przetańczyli razem cały wieczór, nie zaiskrzyło od razu. - Burzy nie było - twierdzi Krystyna. - Buzi też nie - dodaje Edward.

Coś jednak musiało wisieć w powietrzu, bo pół roku później, w październiku 1971 roku, był już ślub. Cywilny i kościelny. - I wesele! Takie z przestawianiem mebli - wspominają. Zabawa, zgodnie z tradycją, odbyła się w domu panny młodej. Był zawodowy kucharz z „Topazu” i tańce do rana. Krystyna miała problem ze znalezieniem materiału na suknię do urzędu. Odpowiednich na ślub butów zresztą też nie było w Zielonej Górze. Po materiał na ślubną kreację pojechali do Poznania. Była w kolorze bordo. Do kościoła klasycznie - na biało. O garnitur Edwarda zadbał przyszły teść, który był krawcem. - Taksówka na ślub cywilny już czekała przed drzwiami, a on jeszcze skracał mi spodnie - śmieje się Edward.

Po drodze czekała ich kolejna przeszkoda. Na przejeździe kolejowym koło „Zgrzeblarek”, na ul. Zjednoczenia, zamknięto szlaban. Edward wyskoczył z auta i pobiegł do dróżnika. Ten rozejrzał się i zainterweniował. Młodym już nic nie przeszkodziło.

Od tamtego czasu minęło pół wieku. Doczekali się dwojga dzieci i trojga wnucząt. W latach 80. postawili dom w Przylepie. Najcieplej wspominają lata, kiedy dzieci już trochę podrosły, a oni pomarańczowo-czerwoną skodą 105s jeździli razem w góry, nad morze i… na ryby. Wędkarstwo to ich wspólna pasja. Obok żużla, bo od lat razem kibicują Falubazowi. Kiedyś na stadionie, dziś przed telewizorem.

- Nigdy nie przykładaliśmy dużej wagi do spraw materialnych - mówią. Oboje z nostalgią wspominają czasy, kiedy ludzie spotykali się spontanicznie. Rozkładali stół w ogródku i zaczynała się biesiada. Bez napuszenia i skrępowania. Za to ze śpiewami i muzyką. Jeden wujek Edwarda grał na akordeonie, drugi na skrzypcach. Towarzystwa nie brakowało. 

Krystyna i Edward Haładynowie te beztroskie czasy będą mieli okazję powspominać również przy dźwięku skrzypiec. Tym razem jednak w Filharmonii Zielonogórskiej, gdzie będą oficjalnie obchodzić jubileusz 50-lecia małżeństwa.

(ah)

 

Soboty z „Marszem weselnym”

W sumie ponad 800 par z Zielonej Góry będzie świętować w Filharmonii Zielonogórskiej jubileusz długoletniego pożycia małżeńskiego.

Duety z imponującym, ponad 50-letnim stażem, już od października odbierają z rąk prezydenta Janusza Kubickiego odznaczenia i medale. Po uroczystej części oficjalnej słuchają koncertu w wykonaniu filharmoników. W repertuarze nie brakuje, rzecz jasna, „Marsza weselnego” Mendelssohna!

Uroczystości odbywają się w reżimie sanitarnym, w maseczkach i z zachowaniem dystansu społecznego. Ze względu na bezpieczeństwo, małżeństwa obchodzą swoje jubileusze w mniejszych grupach - w wybrane soboty, od października do grudnia. Z powodu pandemii, zeszłoroczne obchody zostały przełożone, dlatego wszyscy jubilaci świętują teraz.

W Zielonej Górze mieszka ponad tysiąc małżeństw, które przeżyły razem pół wieku i więcej, jednak nie wszystkim na uczestniczenie w obchodach pozwala zdrowie. Większość z nich medale odbiera indywidualnie w Urzędzie Stanu Cywilnego. Rekordziści przeżyli razem 70 lat. Jak dowiedzieliśmy się w USC, w przyszłym roku z rąk prezydenta Zielonej Góry odbierze medale para, która na ślubnym kobiercu stanęła 75 lat temu!

 

wybierz swoje
Barcikowice sołtys Franciszek Kosidło Franciszek Kosidło
Drzonków sołtys Renata Woźniak Renata Woźniak
Jany i Stożne sołtys Monika Turzańska Monika Turzańska
Jargoniewice sołtys Elżbieta Świercz Elżbieta Świercz
Jeleniów sołtys Wojciech Bortnowski Wojciech Bortnowski
Kiełpin sołtys Aneta Walczak Aneta Walczak
Krępa sołtys Janusz Sikora Janusz Sikora
Łężyca sołtys Jolanta Rabęda Jolanta Rabęda
Ługowo sołtys Agnieszka Głuska Agnieszka Głuska
Nowy Kisielin sołtys Andrzej Zalewski Andrzej Zalewski
Ochla sołtys Aleksander Kosowicz Aleksander Kosowicz
Przylep sołtys Mieczysław Momot Mieczysław Momot
Racula sołtys Mirosława Jabłonka Mirosława Jabłonka
Stary Kisielin sołtys Krystyna Koperska Krystyna Koperska
Sucha sołtys Ireneusz Rypson Ireneusz Rypson
Zatonie i Marzęcin sołtys Krzysztof Sadecki Krzysztof Sadecki
Zawada sołtys Jan Smoter Jan Smoter
Zielona Góra prezydent Janusz Kubicki Janusz Kubicki