Ostrożnie na rondzie PCK! Trwa remont

8 Kwiecień 2013
Wyłączona sygnalizacja świetlna i tymczasowe objazdy – to najbardziej odczuwalna zmiana dla kierowców przejeżdżających obecnie przez rondo PCK. Większość użytkowników dróg zgadza się z potrzebą modernizacji, jednocześnie obawia się dotrzymania terminów ukończenia prac budowlano – drogowych.

Prace remontowe ruszyły na dobre. Z ruchu wyłączono już wewnętrzny pierścień, potem nastąpi wyłączenie środkowego i zewnętrznego pasa. Zapytaliśmy kierowców co sądzą o przebudowie ronda PCK i zapowiadanych, kilkumiesięcznych  utrudnieniach w ruchu.

- Jestem z Lubska, ale często przyjeżdżam do Zielonej Góry i na korki w tym miejscu trafiałem prawie zawsze. Stanie w kolejce to była tutaj zupełnie normalna rzecz. Kilka razy natknąłem się także na kolizje, na szczęście nie z moim udziałem. Będzie normalne rondo, to w końcu będzie można jeździć sprawnie bez korków. Wielu moich znajomych spoza Zielonej Góry wjeżdżało na to rondo z dużą obawą – mówi Paweł Jarzębiński z Lubska.

Przy parkingu położonym tuż przy remontowanym rondzie spotykamy kolejnych kierowców. Większość z nich aprobuje przebudowę tego miejsca. Wątpliwości wśród użytkowników dróg wzbudza natomiast termin zakończenia remontu.

- Jak słyszę, że prace potrwają do sierpnia, to jestem zdziwiony dlaczego tak długo, biorąc pod uwagę niedawny remont Szosy Kisielińskiej. Wydaje mi się, że tamto zadanie było znacznie większe, a tutaj jest przecież tylko jedno miejsce. Pomijając sam czas, to dobrze, że wreszcie zajęto się tym, najbardziej niebezpiecznym miejscem w Zielonej Górze. Wiadomo, że by mogło być lepiej, to przez chwilę musi być gorzej i musimy się troszeczkę przemęczyć. Mam nadzieję na więcej, niż jedną zmianę budowlańców w systemie od 8.00 do 16.00 – dodaje Krzysztof Rojewski z Zielonej Góry.

- To dla mnie uciążliwe miejsce, bo tak kończę pracę, że akurat zawsze trafiam tu na korki. Zdążyłem się do tego miejsca przyzwyczaić do tego stopnia, że teraz jestem zaskoczony, że można coś z tym zrobić. Byle to nowe rondo dawało szybszy i bezkolizyjny przejazd, a da się wytrzymać. Życzę tylko wykonawcom by nie zafundowali nam kierowcom, niemiłych niespodzianek, w postaci przedłużonych terminów zakończenia  remontu – podkreśla pan Damian z Zielonej Góry.

- Jechałam już kilka razy po tym wyznaczonym tymczasowo szlaku. Zwróciłam uwagę, że wielu kierowców nie bardzo wie, kto ma w tej nowej sytuacji pierwszeństwo. Jadę przez to rondo po nowym szlaku jak z jajkiem. Boję się, że inni nie będą tak ostrożni, a co bardziej nerwowi kierowcy mogą nie wytrzymać i kolizja gotowa – mówi nam pani Ania z Zielonej Góry.

Przypomnijmy , modernizacja ronda, którą wyceniono na 7 mln złotych powinna się zakończyć w sierpniu. Efektem tych robót, będzie nowa organizacja ruch na rondzie co pozwoli zwiększyć jego przepustowość i bezpieczeństwo. Powstaną prawoskręty w czterech kierunkach oraz dodatkowy trzeci pas ruchu, czyli wewnętrzny pierścień. Powstanie także, dwufazowa sygnalizacja świetlna, zamiast jednofazowej. Oznacza to, że sygnalizacja będzie nie tylko umożliwiać wjazd na rondo, ale też regulować wyjazd i ruch na nim. W ramach robót zostanie wymieniona nawierzchnia, powstaną też nowe chodniki i ścieżki rowerowe.

(kg)