Obwodnica nie jest żadną fanaberią

10 Sierpień 2015
- Już dziś musimy poważnie myśleć o kolejnych nowych rozwiązaniach komunikacyjnych - ocenił Janusz Kubicki

Waldemar Sługocki, wiceminister infrastruktury i rozwoju:

- Od początku przykładałem wielką wagę do dwóch aspektów przyszłej obwodnicy południowej. Po pierwsze, nie może nadmiernie koligować z tzw. środowiskiem, czyli z zapleczem przyrodniczym miasta. Po drugie, nie może być źródłem konfliktów społecznych. Ta obwodnica ma nas łączyć, nie dzielić. Dlatego od początku wielką wagę przykładaliśmy do przygotowania kilkuwariantowej koncepcji przebiegu obwodnicy. Masowy udział w dyskusji pozwoli każdemu mieszkańcowi na wyrażenie swojej opinii. Im więcej będzie takich opinii, tym lepiej. Dzięki zastosowaniu takiej procedury mamy spore gwarancje na wybór najlepszej propozycji.

 

Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry:

- Budowa obwodnicy południowej miasta nie jest żadną fanaberią. Już dziś musimy poważnie myśleć o kolejnych nowych rozwiązaniach komunikacyjnych, bo inaczej za kilka lat zatkamy nie tylko wnętrze miasta, ale także wszystkie prowadzące doń dojazdy i wyjazdy. Już teraz, ulica dojazdowa do skansenu, w Ochli, przeżywa prawdziwy Armagedon, za jakiś czas podobnie może wyglądać całe miasto. Stąd moja inicjatywa wybudowania obwodnicy południowej. Byłbym dumny, gdyby udało się nam zakończyć cały cykl inwestycyjny w osiem lat. To jest możliwe, pod warunkiem uzyskania wsparcia z programu Infrastruktura i Środowisko.

 

Przemysław Hamera, dyrektor Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Zielonej Górze:

- GDDKiA bardzo chętnie przyjęła propozycję prezydenta Janusza Kubickiego, abyśmy wzięli na swe barki obowiązki inwestora zastępczego przy projektowaniu i ewentualnej budowie przyszłej obwodnicy południowej miasta. To dowód wielkiego zaufania i uznania dla naszego dorobku zawodowego. Jesteśmy dumni z tej propozycji i obecnej współpracy. Przy okazji chciałbym mocno podkreślić, że za swą pracę nie otrzymamy przysłowiowej złotówki. Budżet miasta zostanie obciążony wyłącznie kosztami pracy spółki Euroekspert, która pracuje obecnie nad pięcioma wariantami przebiegu obwodnicy. To model korzystny dla mieszkańców.