Na winnicy strzelają korki od szampana

3 Listopad 2014
Puk! Strzelił korek od szampana. Pierwszego od lat wyprodukowanego zielonogórskiego szampana. Była dobra okazja. Podpisanie umowy na wybudowanie centrum winiarskiego na winnicy pod Zaborem.

Przed wojną Zielona Góra słynęła z produkcji szampana. To tutaj, tylko w największej wytwórni Gremplera przy ul. Moniuszki rocznie korkowano setki tysięcy butelek tego trunku. Przez ponad 100 lat, aż do zakończenia wojny. Jeszcze po 1945 r. rozlewano ten trunek aż… do wyczerpania się przedwojennych zapasów.

Teraz do tej tradycji wraca Krzysztof Fedorowicz z w winnicy Miłosz w Łazie. Właśnie wyprodukował pierwsze 536 butelek szampana zrobionego tradycyjną metodą.

- Nie możemy go nazywać szampanem, bo to nazwa zastrzeżona dla trunków wyprodukowanych w Szampanii – prostuje K. Fedorowicz pokazując charakterystyczną butelkę jeszcze bez etykiety.

- Postanowiłem nawiązać do przedwojennej tradycji. To będzie Grempler Sekt – ujawnia winiarz.

W poniedziałek K. Fedorowicz częstował gości gremplerem. Okazja była przednia, bo na jego winnicy w Łazie podpisano umowę na budowę centrum winiarskiego.

- Powstanie tam za górką – pokazywał K. Fedorowicz w stronę wystającej zza wzgórza wieży kościoła w Zaborze. Przed nami największa w Polsce winnica. Będzie miała 35 hektarów. Będzie, bo dopiero przed rokiem posadzono na niej pierwsze krzewy winorośli. 13 winiarzy zakłada tutaj swoje plantacje i będzie budować piwniczki na swoje trunki. Dzisiaj już prawie połowa tego terenu jest obsadzona.

– Pamiętam, jak pan Krzysztof Fedorowicz przyszedł do mnie i powiedział, że musimy coś z tym zrobić. Od początku wierzył w ten projekt, choć byli tacy, co mówili, że to się nie uda  - wspominała marszałek Elżbieta Polak, bez której uporu winnica by nie powstała. Teraz przyjechała, by podpisać umowę na budowę Lubuskiego Centrum Winiarstwa. – W lipcu 2010 r. podpisaliśmy umowę o współpracy m.in. z winiarzami i Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Sulechowie, dzisiaj możemy przystępować do budowy centrum.

Do tej pory samorząd województwa zainwestował w winnicę 640 tys. zł. Pieniądze wydano na rekultywację terenu, budowę studni i ogrodzenia. Sadzeniem krzewów zajęli się sami winiarze.
- To spora inwestycja. Na hektarze plantacji trzeba posadzić ok. 5-6 tys. krzewów. Każdy kosztuje ok. półtora euro – wylicza K. Fedorowicz. A winnica zacznie przynosić prawdziwe plony za ok. pięć lat.
– Moim marzeniem jest, by część winobrania, które co roku organizuje miasto, przeniosła się na tę winnicę – komentował rektor PWSZ prof. Wiesław Miczulski. - To z pewnością będzie właściwy klimat dla tych wydarzeń.

Lubuskie Centrum Winiarstwa powstanie w metodologii zaprojektuj-wybuduj. – Natychmiast przystępujemy do projektowania. Jeśli pogoda pozwoli, to w lutym chcielibyśmy rozpocząć prace budowlane, by zakończyć je zgodnie z umową do 15 lipca – deklarował Janusz Popiel, dyrektor oddziału Diament w Zielonej Górze Exalo Drilling S.A. - Sam budynek będzie miał 700 mkw. Będzie w nim część dydaktyczna z halą produkcyjną, leżakownią i ekspozycją winiarską oraz część rekreacyjna z kuchnią, salonem do degustacji win, salą konferencyjną i wiatą estradową. Do tego dojdzie jeszcze duży parking.

Bo Centrum w dużej mierze przeznaczone będzie dla turystów. Tutaj będą mogli degustować wino i poznać tradycje winiarskie. Za jego działanie odpowiadać będzie Muzeum Etnograficzne w Ochli. – W ciągu najbliższych tygodni spotkamy się z winiarzami, by omówić szczegółowe kwestie jak ma wyglądać centrum – zapowiedziała Irena Lew, szefowa skansenu.
Nowa winnica będzie jednym z najważniejszych elementów Lubuskiego Szlaku Wina i Miodu i ma ułatwić utożsamianie naszego regionu z winiarstwem.

(tc)

Kalendarium

- 26 lipca 2010 r. podpisano porozumienie o współpracy między samorządem woj. lubuskiego, gminą Zabór, Lubuskim Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego, stowarzyszeniami winiarskimi i Lokalną Grupą Działania Między Odrą a Bobrem; a 28 września podpisano aneks do umowy o współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Sulechowie.
- sierpień 2011 r. - PWSZ w Sulechowie otrzymało dofinansowanie z budżetu województwa na rekultywację gruntów przeznaczonych pod założenie winnic. Zgodnie z jej zapisami, samorząd województwa przekazał na ten cel 119 tys. zł. 
- kwiecień  2013 r. -  marszałek Elżbieta Polak posadziła pierwszy historyczny krzew winorośli na działce Łukasza Chrostowskiego z Winnicy Equus, który jako pierwszy z 13. winiarzy rozpoczął nasadzenia.
- grudzień 2013 r. - Zakończenie przez PWSZ w Sulechowie robót budowlanych związanych z wykonaniem infrastruktury.