Zatonie będzie miało kanalizację

5 Maj 2017
To pewne, sieć w Zatoniu powstanie. Są pieniądze. Są wykonawcy. Trzy firmy zgłosiły się do przetargu na budowę kanalizacji. W czwartek otwarto oferty. Ma też powstać wodociąg w Łężycy.

- Tak, w czwartek otworzyliśmy oferty. Zgłosiły się trzy firmy. Ich oferty nie odbiegają wiele od naszego kosztorysu wycenionego na 10,2 mln zł. Teraz trwa procedura sprawdzająca. Powinno pójść szybko – informuje Zbigniew Liberek, prezes Zielonogórskich Wodociągów i Kanalizacji. Te trzy firmy to: WUPRINŻ z Poznania, Eko-Wod ze Świdnicy i zielonogórski Kanwod.

ZWiK od lat, m.in. dzięki unijnym funduszom, prowadzi wielkie inwestycje, głównie kanalizacyjne. Pierwotny plan zakładał, że sieć obejmie całą Zieloną Górę i okoliczne największe wsie oprócz Zatonia i Ochli. Tak było przed połączeniem. To się zmieniło podczas połączeniowych spotkań z mieszkańcami.

- Jeżeli dojdzie do połączenia, wywalczymy dodatkowe unijne pieniądze i skanalizujemy Zatonie i Ochlę – wielokrotnie na spotkaniach powtarzał wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk.

- Mamy unijne pieniądze – potwierdza prezes Liberek.  – Teraz realizujemy IV etap kanalizacji aglomeracji zielonogórskiej. Kosztować będzie ok. 57,5 mln zł netto. Ponad 60 proc. tej kwoty to fundusze unijne.

W ramach IV etapu ZWiK zbuduje:

- sieć kanalizacyjną w Zatoniu,

- nowoczesne instalacje w oczyszczalni ścieków,

- wodociąg w Krępie,

- rozbuduje wodociąg w Łężycy (trwa przetarg), który będzie zaopatrywał w wodę boczne ulice wzdłuż ul. Odrzańskiej, m.in. Morwową, Aroniową, Poziomkową i Porzeczkową.

Przy kanalizacji Zatonia rozważano dwa warianty: budowę osobnej oczyszczalni ścieków dla Zatonia lub pompowanie ich do zielonogórskiej sieci, która odprowadza ścieki do oczyszczalni w Łężycy.  Wybrano to drugie rozwiązanie.

Projekt zakłada wybudowanie sieci mogącej obsłużyć ok. 500 mieszkańców. Żeby to było możliwe, trzeba zbudować ok. 8 km kanałów grawitacyjnych i 4,3 km kanałów tłocznych. System obsługiwać będą trzy mniejsze przepompownie sieciowe i jedna główna. Całość odpadów trafi do przepompowni w dawnej oczyszczalni ścieków w Drzonkowie.

- Zakładam, że umowę z wykonawcą podpiszemy w czerwcu. Inwestycja będzie realizowana w formule zaprojektuj i wybuduj. Dlatego prace w terenie rozpoczęłyby się w przyszłym roku – planuje prezes Liberek. – Termin zakończenia prac to 30 września 2019 r.

A co z kanalizacją Ochli? Złożyliśmy już odpowiedni wniosek do konkursu na V etap. W tej chwili podlega on pierwszej weryfikacji – tłumaczy Z. Liberek. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to V etap pochłonie ok. 70 mln zł. To z tych pieniędzy zrobimy kanalizację w Ochli. Prace rozpoczęłyby się w 2018 r.

Z tych samych pieniędzy ZWiK planuje również m.in. renowację do 10 km kanalizacji w „starej” Zielonej Górze, zakup specjalistycznego sprzętu i modernizację stacji uzdatniania wody w Zawadzie.

(czyt)