Rodzinny piknik

3 Czerwiec 2022
- Będziemy tańczyć, skakać, bawić się! - zapowiedział Bardzo Fajny Klaun, a zachwycone dzieci przyjęły jego propozycję. W miniony poniedziałek zawodowe rodziny zastępcze spotkały się na pikniku integracyjnym w parku w Kiełpinie.

Popołudniową porą park ożywił się dzięki radosnym okrzykom dzieci. Wspólnie z Bardzo Fajnym Klaunem ćwiczyły i uczyły się puszczać ogromne bańki mydlane. Później skakały na dmuchanym zamku, chętni mogli zrobić sobie tatuaż, a na głodomorów czekała pizza. W tym czasie rodzice zastępczy i pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej mieli chwilę dla siebie i czas na rozmowę.

- Piknik integracyjny został zorganizowany z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego, który obchodzimy 30 maja. Przy okazji połączyliśmy go z Dniem Dziecka. W Zielonej Górze mamy osiem zawodowych rodzin zastępczych, pod ich opieką jest 48 dzieci - tłumaczyła Marlena Szajkowska, zastępca kierownika Działu Opiekuńczo-Wychowawczego MOPS. Wśród tych rodzin są takie, które pełnią funkcję pogotowia rodzinnego oraz rodzinne domy dziecka. Ponadto wsparciem MOPS objęto 153 rodziny zastępcze spokrewnione i niezawodowe, w których wychowuje się 190 dzieci.

Dzień Rodzicielstwa Zastępczego to dobry pretekst, żeby przyjrzeć się sytuacji rodzin zastępczych w mieście. - Potrzeby są duże. Niestety, coraz więcej dzieci czeka na rodzinę zastępczą. W Zielonej Górze mamy ich za mało. Takie rodziny opiekują się dziećmi, gdy sąd zadecyduje, że biologiczni rodzice, z różnych względów, nie mogą dłużej pełnić swojej roli - opowiadała Joanna Swaryczewska, kierownik Działu Opiekuńczo-Wychowawczego.

Rodzina zastępcza daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Uczestniczy ono w codziennym życiu rodzinnym, chodzi do szkoły, a jeśli sąd zezwoli, może utrzymywać kontakt z rodzicami biologicznymi.

Na pikniku rozmawialiśmy z panią Basią, która od 10 lat pełni funkcję rodziny zastępczej zawodowej, a od dwóch lat prowadzi z mężem rodzinny dom dziecka. - Obecnie mamy pod opieką 13 dzieci. Trafiają do nas różne dzieci - wcześniaki, dzieci chore, czy z zespołem Downa. Trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia, żeby pełnić rolę rodziny zastępczej. Ale to było zawsze moim marzeniem - mówiła.

Zawodowa rodzina zastępcza otrzymuje comiesięczne wynagrodzenie. MOPS przygotowuje też szkolenia, warsztaty, tworzy grupy wsparcia. Każdy może liczyć na pomoc psychologa. Chętni chcący stworzyć zawodową rodzinę zastępczą mogą zadzwonić pod nr 68 411 51 35 lub 68 411 50 48, gdzie otrzymają niezbędne informacje.

(ap)