Grill, wiaty i lampy

20 Listopad 2020
W sołectwach nie brakuje nowych inwestycji. Niektóre są „drobne”, ale ważne dla mieszkańców. Ostatnio wzbogaciły się Jany, Sucha i Zatonie.

W Janach stanęła altanka i grill. Wydzielono też miejsce na ognisko – Bardzo się cieszę - mówi sołtys Dominik Delikat. – Pomimo trudnych czasów, wiosną będzie się dużo dobrego u nas działo – deklaruje.

To sołtys wpadł na pomysł stworzenia placu rekreacyjnego, który stałby się centrum wydarzeń kulturalnych w Janach i integrował mieszkańców np. w trakcie uroczystości dożynkowych. Wszyscy przyklasnęli tej inicjatywie. W sołectwie z powodzeniem działa już boisko, na którym można pograć między innymi w piłkę nożną. Do kompletu brakowało placu z altanką. W planach jest zabezpieczenie obiektu przed nieproszonymi gośćmi, doprowadzenie prądu i zamontowanie oświetlenia. – Na pewno ta nasza altanka nie będzie stała pusta, już my się o to postaramy – zapowiada ze śmiechem sołtys Delikat.

Inwestycja kosztowała 30 tys. 892 zł.

Mieszkańcy sołectwa Sucha mogą już skorzystać z odnowionego terenu przy boisku. Dwie nowe wiaty pozwolą na organizację spotkań i pikników.

Każda z wiat w Suchej ma powierzchnię 37 mkw. Jest w nich wystarczająco dużo miejsca na imprezy integracyjne mieszkańców. W dodatku będzie można zorganizować tu ognisko. Wykonano plac z kostki betonowej i misy z kostki granitowej. Jak nam powiedziała Monika Krajewska, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji Miejskich w magistracie, zadanie kosztowało 44 tys. 895 zł.

Z kolei przy ulicy Jęczmiennej w Zatoniu miasto postawiło nowe lampy. – Przy ulicy Różanej mamy 15 nowych lamp, dostawimy tu jeszcze trzy – dodaje Krzysztof Sadecki, sołtys Zatonia. – W przyszłym roku planujemy kolejne lampy przy ulicy Kościelnej i Różanej - przy obiekcie sportowym. W Zatoniu sporo się dzieje. I nie mówię tylko o pięknym Parku Książęcym. Wzbogaciliśmy się o dwie wiaty na placu festynowym, na terenie kompleksu sportowego.

(rk)