Chcą wygrywać już do końca

29 Kwiecień 2021
PKM Zachód AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego pokonał UKS GOKiS Kąty Wrocławskie 29:28 (18:15). Do końca sezonu w I lidze pozostały akademikom jeszcze dwa mecze.

- Już jest dobrze, bo mamy ósme miejsce prawie pewne, a możemy powalczyć o siódme - mówił po spotkaniu trener Ireneusz Łuczak. Akademicy zapowiadają, że w końcówce sezonu chcą być niepokonani. Pierwszy krok do tego zrobili, mecz z UKS-em rozstrzygnęli na swoją korzyść. Zdecydował początek. Pierwsze minuty w wykonaniu zielonogórzan były wręcz koncertowe. W szóstej minucie AZS, po trafieniu Huberta Kulińskiego, prowadził 6:1. W trakcie meczu przewaga akademików wprawdzie się zmniejszała, na początku drugiej połowy rywale nawet wyrównali, ale ani razu na przestrzeni całego spotkania zielonogórzanie nie musieli gonić wyniku. - Zadziałała obrona, dzięki czemu bramkarz miał troszeczkę łatwiej. Było widać prawdziwy zespół - powiedział Cyprian Kociszewski, zdobywca sześciu bramek, najwięcej wśród gospodarzy. W ostatnich dziesięciu minutach spotkania rywale byli jeszcze w stanie zbliżyć się na jedną, dwie bramki. - Na pewno zrobiliśmy trochę niepotrzebnych emocji, ale może dzięki temu mecz był ciekawszy - uśmiechnął się Adrian Franaszek, gracz AZS-u. - Najważniejsze są jednak trzy punkty. Potrzebowaliśmy ich i teraz możemy być dobrej myśli na najbliższe dwa mecze - przyznał zawodnik. Warto dodać, że ostatnie w sezonie. W weekend po majówce AZS zagra na wyjeździe z Realem-Astromalem Leszno, zaś sezon zakończy u siebie. 15 maja do Zielonej Góry przyjedzie SPR Bór Oborniki Śląskie. - Założenie jest takie same. W sumie, w trzech ostatnich meczach, chcemy zdobyć dziewięć punktów - zakończył trener Łuczak.

(mk)