100 budek dla ptaków i nietoperzy

Nowe budki dla ptaków i nietoperzy zamontowano na terenach leśnych w okolicy ul. Rzeźniczaka, Obywatelskiej i Batorego. Wkrótce zostaną zasiedlone, bo w marcu zaczyna się okres lęgowy.

- Małe ptactwo jak np. sikora bogatka czy nasze ssaki latające, nietoperze, są niezwykle pożyteczne. Są owadożerne, zjadają komary, mszyce, gąsienice szkodników owadzich. Tylko jedna rodzina sikor podczas roku zjada około 25 kg owadów - podkreśla leśniczy lasów miejskich Arkadiusz Orzeszko. - Z kolei samica nietoperza podczas jednej nocy może zjeść do pięciu tysięcy komarów. Natomiast już cała kolonia nietoperzy (około 300 osobników), biorąc pod uwagę ich długowieczność sięgającą nawet do 30 lat, potrafi zjeść w tym okresie blisko trzy tony komarów. Nasi latający przyjaciele to naturalni sprzymierzeńcy w walce z komarami i mszycami w mieście i na terenach zielonych. To bezpieczny dla środowiska „środek owadobójczy”.

O tym, że miasto powinno angażować się w takie inicjatywy przekonany jest radny Paweł Wysocki. - Od lat budujemy domki dla ptaków, m.in. dla jerzyków, ale też dla nietoperzy. Na terenach zielonych tworzymy tzw. warkocze leśne z gałęzi, gdzie schronienie znajdują gryzonie czy jeże. Powstają także łąki kwietne, które są schronieniem dla owadów zapylających. W ogrodzie botanicznym wybudowaliśmy specjalny „hotel” m.in. dla dzikich pszczół, aby stworzyć im przyjazne warunki - wylicza P. Wysocki. - Patrząc na te działania i pamiętając m.in. o kolejnych nasadzeniach, modernizacji schroniska i nowej polityce dotyczącej koszenia traw, możemy powiedzieć, że w Zielonej Górze dbamy o zwierzęta i przyrodę.

(md)