Św. Florian pozwolił świętować

4 Maj 2013
Kobiety i dziewczęta, mężczyźni i chłopcy, najstarsi i najmłodsi… Członkowie ochotniczych strażach pożarnych gminy Zielona Góra zeszli się w sobotę na uroczystości przed remizą w Zawadzie. Pogoda dopisała. – Jestem szczęśliwy, że św. Florian pozwolił nam się tu dziś spotkać – mówił wójt Mariusz Zalewski.

Okazją było oczywiście strażackie święto obchodzone w dniu św. Floriana 4 maja. Rozpoczęła je msza św. w kościele w Zawadzie, po której uczestnicy i goście przemaszerowali na plac przed miejscową remizą. Udział wzięli szefowie gminnych jednostek OSP i prezes zarządu gminnych OSP wójt Mariusz Zalewski. Byli też radni, w tym m.in. przewodniczący rady Jacek Rusiński, Sylwia Brońska, Ireneusz Rypson, Antonina Ambrożewicz-Sawczuk, a także przedstawiciele Biura Analiz i Rozwoju Urzędu Miasta Zielona Góra z prof. Czesławem Osękowskim na czele.

Obchody były dobrą okazją by docenić stałych i wieloletnich działaczy OSP, ale także by gratulować najodważniejszym, odznaczyć najlepszych i życzyć powodzenia najmłodszym ochotnikom. OSP w gminie liczy siedem jednostek i ponad 300 członków. Dzięki inwestycjom w nowe remizy i wozy bojowe, jednostki rozrastają się. Pokazuje to przykład Jarogniewic, gdzie po zakupie nowego wozu z funduszy LRPO i rozbudowie remizy, do OSP zapisały się wszystkie dzieci i prawie cała młodzież ze wsi.

- Jesteście ludźmi, którzy widzą potrzeby innych, oddają swój czas i wypełniają misję publiczną, której celem jest poczucie bezpieczeństwa lokalnej wspólnoty. A przecież poczucie bezpieczeństwa to chyba najważniejsza ludzka potrzeba – mówił do strażaków wójt Zalewski.

Po uroczystościach przyszedł czas na strażacki poczęstunek przy grillu.

(mi)