Kubicki blokuje budowę kurników

29 Październik 2017
Mieszkańcy osiedla Ostoja w Ochli nie chcą kurników na 120 tys. kur, bo będą za blisko ich domów. – Postanowiłem, że zmienimy plan przestrzennego zagospodarowania. Kurniki nie powstaną – zakomunikował prezydent Janusz Kubicki.

Sprawa budowy kurników ciągnie się od wielu lat. W Ochli hodowlę prowadzi Henryk Brychcy, który od lat chce rozbudować swoje gospodarstwo i postawić nowe kurniki. Dlatego, spełniając wszystkie formalne procedury, wystąpił o pozwolenie na budowę kurników na 120 tys. kur. Kiedy otrzymał decyzję środowiskową, otwierającą możliwość inwestycji, protestować zaczęli okoliczni mieszkańcy z osiedla Ostoja.

– Taka uciążliwa inwestycja nie może być prowadzona w pobliżu osiedla domów mieszkalnych. Ona negatywnie działa  na środowisko – argumentowali mieszkańcy, mówiąc, że nie chcą żyć w smrodzie. Żądali, by miasto zablokowało inwestycję.

- Zablokuję budowę kurników – zakomunikował w zeszły czwartek prezydent Kubicki. – Poleciłem, by przystąpiono do zmiany planu przestrzennego zagospodarowania, która wyeliminuje możliwość prowadzenia takiej działalności w tym miejscu.

Prezydent tłumaczył, że dotychczasowy plan przewiduje w tym miejscu budowę kurników. W 2011 r. rada gminy, na wniosek przedsiębiorcy, uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla jego działki, który pozwala na działalność rolno-hodowlaną i postawienie kurników. Jest ona oddalona od jego gospodarstwa.

- Co ciekawe, wówczas część mieszkańców Ochli złożyła w tej sprawie protest, ale radni go nie uwzględnili – opowiadał prezydent. – Zaproponuję panu Brychcemu inną lokalizację.

Przy okazji prezydent powołał się na zapisy Kontraktu Zielonogórskiego, czyli umowy dotyczącej zasad połączenia miasta z gminą w 2015 r. Gwarantuje ona rolnikom, że nadal będą mogli kontynuować swoją działalność.

- Mają do tego pełne prawo. W tym przypadku - pan Brychcy może postawić nowe zabudowania przy swoich już istniejących kurnikach – dodał prezydent.

Taka deklaracja nie spodobała się dwojgu mieszkańcom Ochli, którzy przyszli na konferencję prasową prezydenta.

- Teraz, będzie jeszcze większy smród w innych domach – argumentowali. Po drugiej stronie drogi, przy której stoją kurniki, są wytyczone działki budowlane.

- Nie ma jednak tutaj domów – pokazywał na fotomapie prezydent Kubicki.

Teraz zmiana planów przestrzennego zagospodarowania terenu w Ochli trafi pod ocenę rady dzielnicy.

(tc)