Więcej urządzeń i skatepark w Ochli

22 Maj 2024
Plac zabaw przy ul. Topolowej zostanie rozbudowany. Pojawi się skatepark, o który prosili młodzi mieszkańcy sołectwa. W miniony poniedziałek prezydent Marcin Pabierowski podpisał umowę z wykonawcą zadania.

Na rozbudowanym placu zabaw staną: równoważnia trzyczęściowa, dwa zestawy do zabaw dla maluszków (w wieku 1-3 lat) i tyrolka. Nie zabraknie siłowni zewnętrznej, wśród urządzeń do ćwiczeń znajdzie się też wyciąg górny, wioślarz, biegacz wolnostojący, orbitek eliptyczny oraz trenażer brzucha i lędźwi.

Dzięki mieszkańcom

Przy stole z siedziskami będzie można zagrać w szachy i chińczyka. Plac zabaw zyska też elementy małej architektury: ławki z oparciem (dwie sztuki), ławki bez oparcia (dwie sztuki), kosze na śmieci i lampy.

- Miejskie inwestycje są dla mnie bardzo ważne, moje urzędowanie zaczynam od projektu związanego z rekreacją i wypoczynkiem - mówił prezydent Marcin Pabierowski. - To zadanie w dużej części jest sfinansowane z budżetu obywatelskiego, skatepark powstanie dzięki kreatywności i zaangażowaniu mieszkańców. Planujemy rozbudowę zielonogórskiego budżetu o mniejsze zadania, wkrótce przedstawię szczegóły.

Pieniądze na inwestycję w sołectwie pochodzą właśnie m.in. z budżetu obywatelskiego 2024 (projekt „Ochla na sportowo”) - 377 tys. 520 zł i funduszu sołeckiego - 77 tys. 348 zł.

Dwa, trzy miesiące

Zadania podejmie się Wagner Factory z Otynia, która wyceniła prace na około 455 tys. zł. Firma będzie miała blisko sześć miesięcy na realizację inwestycji, właściciel jest jednak większym optymistą. - Bardzo się cieszymy, bo to pierwsza umowa jaką podpisuje nowy prezydent – powiedział Jerzy Wagner. - Mamy doświadczenie w realizacji takich obiektów. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, za dwa, trzy miesiące inwestycja będzie gotowa.

Na skateparku o powierzchni około 327 mkw. stanie pięć figur sprawnościowych. - Świetnie, że udało nam się spełnić obietnicę - przyznała Dorota Bojar, sołtyska Ochli. - Młodzież wielokrotnie prosiła o skatepark, na którym mogłaby się wyszumieć.

- Przepraszamy mieszkańców za niedogodności, bo plac zabaw na czas budowy będzie wyłączony z użytkowania - poinformowała Monika Krajewska, zastępczyni dyrektora w Departamencie Inwestycji Miejskich w magistracie.

(rk)