Sztuka wchodzi na ścianę

22 Styczeń 2016
BUDŻET OBYWATELSKI . Jak ulica Lisia, to... musi być lis! Wielki rudzielec już na dobre zadomowił się na ścianie bloku. Kolorową kitą przełamuje codzienną szarość blokowiska. Mieszkańcy go polubili. Takich murali może powstać więcej!

– Chcemy ich stworzyć pięć, na budynkach komunalnych, w stu procentach należących do miasta - mówią członkowie stowarzyszenia Młodzi Lokalni, którzy złożyli projekt do budżetu obywatelskiego. - Mamy już wytypowane dwa miejsca – ścianę budynku, przy ul. Wandy 40, oraz Sienkiewicza 5, skonsultujemy z urzędem miasta pozostałe lokalizacje – tłumaczy Malwina Wilińska, prezeska stowarzyszenia. – Tematykę murali, uzależnioną od miejsca, wybralibyśmy poprzez konsultacje społeczne. Ma być pięknie!

To dzieje się też w innych miastach. Sztuka wchodzi w przestrzeń ulicy, cieszy oko, bawi, zachwyca. Tak jak wiersz Barańczaka na ścianie w Poznaniu. Albo dziewczynka z Białegostoku, która przechyla konewkę i...rysunkowa woda kapie na rosnące poniżej prawdziwe drzewo! Piękne! - Bierzmy przykład, możemy nadać kolor przestrzeni, w której żyjemy – zachęcają młodzi.

(dsp)