Zabawa, piknik i projektowanie parku

17 Czerwiec 2016
Lubimy się bawić, lubimy piec kiełbaski na ognisku, lubimy przy okazji porozmawiać o zagospodarowaniu najbliższego otoczenia. Za nami piknik na Jędrzychowie.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni. Przyszło dużo sąsiadów, wielu mieszkańców Jędrzychowa. Chcemy stworzyć park, który będzie miejscem spotkań – ocenia Liliana Kleinert z Grupy Inicjatywy Lokalnej Jędrzychów. GIL była jednym z organizatorów sobotniego festynu.

A festyny stały się w Zielonej Górze modne. Festyny konsultacyjne powiązane z różnymi formami warsztatów bottom-up. Krótko mówiąc: przychodzimy się pobawić, odpocząć, ale również przy okazji możemy porozmawiać o tym, jak zmienić nasza okolicę. Co chcielibyśmy, żeby powstało od nowa, a co zachować. W ten sposób wybierano najlepsze pomysły do zagospodarowania placu zabaw przy ul. Chmielnej (w realizacji), terenu wokół Wieży Braniborskiej (wyniki będą prezentowane na czerwcowej sesji rady miejskiej), czy Doliny Gęśnika (trwają prace nad sporządzeniem programu funkcjonalno-użytkowego).

- O zagospodarowaniu terenu przy ul. Goździkowej rozmawialiśmy w urzędzie już w zeszłym roku. Teraz zrobiliśmy kolejny krok, czyli zebraliśmy życzenia mieszkańców. Mieszkańcy rysowali, wycinali, pisali i opowiadali jak widzą zagospodarowanie zielonego terenu na naszym osiedlu – opowiada L. Kleinert. – Myślę, że po wakacjach zorganizujemy w szkole spotkanie, na którym zaprezentujemy, co z tymi pomysłami zrobili architekci.

Mieszkańcom zależy na tym, by okolica została enklawą zieleni. Nie oczekują wielkich inwestycji, wycinania drzew itd.

(tc)

Artykuły powiązane: 

Mieszkańcy chcą terenów zielonych

Komentuje dr Agnieszka Opalińska,która prowadziła warsztaty bottom-up: