Św. Wincenty czuwa nad plantacją

1 luty 2019
W ramach cyklu spotkań z lubuskimi winnicami, które co piątek odbywają się w piwniczce winiarskiej na Winnym Wzgórzu, tym razem zaprasza plantacja Saint Vincent.

To drugie spotkanie w piwniczce winiarzy z zapowiadanego przez nas cyklu i drugie z plantacją o francuskich korzeniach, nawiązującą do lubuskiej tradycji. Ale tym razem w piwniczce nie spotkamy się z samym właścicielem winnicy, którą w niewielkim Borowie Wielkim nieopodal Nowego Miasteczka założyli Francuzi. Współwłaściciel firmy Agronomik Polska, która prowadzi winną plantację, na co dzień mieszka we Francji. W jego imieniu o uprawie winnych latorośli w Borowie Wielkim i o produkowanym z nich napoju bogów opowiedzą zatrudnieni tu winiarze.

Historia powstania winnicy Saint Vincent nie jest całkiem typowa. Najpierw Francuz w lubuskiej wiosce założył przedsiębiorstwo handlujące maszynami rolniczymi (wspomniany Agronomik), którego częścią było też gospodarstwo rolne. Na początku uprawiano w nim tylko zboże i maliny.

- Zboże zostało, ale gdy skończyła się uprawa malin, właściciele zastanawiali się „co w zamian” – opowiada Renata Wiśniewska, z zawodu ogrodnik sadownik, która na co dzień prowadzi winnicę Saint Vincent. – Ze względu na dawne winiarskie tradycje w tym regionie zaproponowałam winnicę. W całej okolicy funkcjonowały już w XIII wieku i później.

Jean Mulot, który winiarzem nie jest, o pomoc poprosił francuskich przyjaciół winiarzy. Przyjechali do Borowa Wielkiego, wnikliwie zbadali glebę i klimat, odkrywając potencjał regionu.

- Nie wyważamy tu otwartych drzwi - mówi R. Wiśniewska. - Na winnicy Saint Vincent, która powstała w 2009 r., sadzimy te same odmiany winorośli, które sadzono na tej ziemi kilka wieków temu. Wyjątek stanowią tylko regent i rondo.

Na 6,5 ha winnicy Saint Vincet uprawiane jest siedem odmian winorośli. Obok wymienionych są to: białe pinot gris, gewurztraminer, muscat ottonel i riesling oraz czerwone pinot noir. Dzięki dużej rozstawie rzędów, w której rosną krzewy, stworzony im tu idealne warunki. Winifikacją na miejscu zajmuje się enolog z Alzacji. Najwyraźniej Święty Wincent, który jest patronem winnic i winiarzy, czuwa nad plantacją w Borowie Wielkim, bo jej wina zdobywają medale na krajowych konkursach win. Podczas Piątku z Winnicą, w ramach biletu wstępu (10 zł od osoby), goście piwniczki winiarskiej ocenią, czy zasłużenie. A przez cały tydzień będą też mogli w nieco obniżonej cenie nabyć butelkę wina z plantacji.

(el)

Na Piątek z Winnicą zaprasza winnica Saint Vincent. Spotkanie odbędzie się za tydzień, 8 lutego o godz. 19.00.

Natomiast dziś (1 lutego) gospodarzem piwniczki jest winnica Gostchorze. Piwniczka winiarska na Winnym Wzgórzu jest czynna przez cały tydzień w godzinach 14.00-21.00.