Minister Materna ma olbrzymie plany

2 Maj 2016
- Modernizacja Odry będzie kosztować ok. 31 mld. zł. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z założeniami, cała Odra spełniałaby najwyższe międzynarodowe normy transportowe w okolicach 2030 r. - przekonywał dziennikarzy Jerzy Materna, wiceminister Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Dokument przygotowany przez zespół ministra Jerzego Materny ma długi tytuł – „Założenia do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016-2020 z perspektywą do roku 2030”.

- Jestem z niego bardzo dumny, to efekt pięciu miesięcy wytężonej pracy mojego młodego zespołu – tak minister tłumaczył kulisy powstania „Założeń”.

Dokument już trafił pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów. Każdy resort mógł zgłosić do jego treści swoje uwagi. Najwięcej zastrzeżeń miało Ministerstwo Finansów.

- Pracujemy teraz nad rozwianiem wątpliwości dotyczących zasadności olbrzymich nakładów potrzebnych przy proponowanych przez nas inwestycjach oraz nad wskazaniem źródeł finansowania – wymijająco odpowiadał Jerzy Materna na nasze pytanie o istotę zarzutów ministra finansów.

Dopóki materiał nie zyska akceptacji rządu, dopóty mieć będzie status roboczej propozycji. Ale Jerzy Materna, nie czekając na formalną akceptację rządu, przedstawia treść „Założeń” podczas kolejnych konferencji prasowych. Najpierw we Wrocławiu, teraz, 2 maja, w Zielonej Górze. Nas najbardziej zainteresowały wątki lubuskie.

Według zespołu Jerzego Materny, Odra powinna przejść gruntowną modernizację i być połączoną z Wisłą oraz rzekami Czech i Niemiec Tylko na lubuskim odcinku Odry musiałoby powstać sześć stopni wodnych w okolicach Bytomia Odrzańskiego, Nowej Soli, Młynkowa, Klenicy, Krosna Odrzańskiego i Krzesin. Do tego trzeba dodać budowę stopni spiętrzających rzeczną wodę na tzw. Odrze granicznej, w okolicach miejscowości: Urad, Kunice, Słubice, Owczary oraz Kostrzyn.

- Budowa tak licznych stopni to nie tylko szansa na całoroczną żeglugę Odrą. To również wielka szansa dla samorządów na produkcję prądu z energetyki wodnej. Tym samym samorządy powinny być zainteresowane współfinansowaniem programu modernizacji Odry i Wisły – stwierdził Jerzy Materna.

Według ministra, kosztowny plan modernizacji polskiej sieci rzek i kanałów będzie mógł być sfinansowany dzięki pieniądzom pochodzącym z różnych źródeł.

- Możemy sięgnąć po środki z Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Junckera, liczymy na wkłady własne polskich samorządów  i firm energetycznych. Dostaliśmy deklarację pomocy m.in. od Szwajcarów, sądzę, że finanse nie będą najważniejszym problemem tego wielkiego planu – przekonywał dziennikarzy wiceminister.

Co dalej? Po zatwierdzeniu przez rząd treści „Założeń”, rozpocznie się bardzo ważny etap planistyczny, czyli przygotowanie studium wykonalności.

- Dopiero po powstaniu studium wykonalności poznamy skalę rzeczywistych kosztów. Dane podawane dziś w ministerialnym opracowaniu są wyłącznie danymi przybliżonymi – poinformował Jerzy Materna.

(pm)