Coraz więcej zakażeń. Wszystkie ręce na pokład.

23 Październik 2020
Na COVID – Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Powstanie w nim szpital tymczasowy dla osób zakażonych koronawirusem. To nie przelewki, bo epidemia rozprzestrzenia się jak pożar. Dziś (piątek, 23 bm.) dowiemy się, czy Zielona Góra i cały kraj będzie czerwoną strefą.

Resortowe prognozy mówią o tym, że w nadchodzący tydzień możemy wejść z liczbą nawet 20 tysięcy zakażeń dziennie. Specjaliści od modelowania rozwoju pandemii mnożą tę liczbę przez 1,5 i więcej. W czwartek, 22 bm., w kraju na COVID-19 zachorowało już ponad 12 tysięcy osób. W Lubuskiem - któremu na nasze szczęście daleko do Małopolski, przez niektórych już nazywanej Lombardią – znów odnotowaliśmy rekord. Koronawirusa potwierdzono u kolejnych 298 Lubuszan, w tym u 67 mieszkańców Zielonej Góry. Nasze województwo wciąż jest na przedostatnim miejscu w kraju pod względem liczby testów w kierunku wykrycia koronawirusa. Od dziś (23 bm.) na parkingu przy CRS w Zielonej Górze pracę ma podjąć dodatkowy punkt pobrań wymazów. Ma działać w godzinach 10.00-14.00. To dobra wiadomość.

Sytuacja na oddziale zakaźnym szpitala w Zielonej Górze pozostaje bez zmian.

- Wszystkie łóżka są zajęte. Również trzy respiratory dla pacjentów z COVID-19 – jak mantrę od wielu dni powtarza Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala. W poniedziałek około 50 pracowników lecznicy było zakażonych koronawirusem, około 100 na kwarantannie. Liczymy „w pamięci”, to jakieś 10 procent personelu medycznego.

Chorują nie tylko medycy. W zielonogórskim fiskusie kilka dni temu kilkunastu pracowników zakaziło się koronawirusem, drugie tyle skierowano na kwarantannę. Urząd pracuje, ale w okrojonym składzie. W szkołach hybrydowy system nauczania rządzi już sam z siebie - dzieciaki chorują, a dzienniki kolorowe są od zastępstw (o tygodniu z nauką hybrydową w szkołach ponadpodstawowych czytaj na str. 3). Są też dobre wiadomości. Pensjonariusze DPS dla Kombatantów od poniedziałku (19 bm.) powoli wracają z lubuskich szpitali do swojego domu (więcej na str. 3). Pozostali zielonogórzanie 65+ od wtorku mogą się już telefonicznie rejestrować w Centrum Medycznym Aldemed na bezpłatne szczepienia przeciwko grypie. Zapłaciło za nie miasto, ale 21 października bezpłatne szczepionki dla seniorów zapowiedział również premier.

Rząd nadrabia stracony czas. W pośpiechu nie tylko wirus wymyka się spod kontroli. W czerwonej strefie zakazano organizowania konferencji, kongresów czy szkoleń… online. Łatwiej jednak poprawić pomyłkowy zapis rozporządzenia, niż błyskawicznie przekształcić Stadion Narodowy w Warszawie w szpital polowy dla pacjentów covidowych. To się już dzieje - nie w Hiszpanii, nie we Włoszech, u nas. Rząd szykuje się na czarny scenariusz. Tymczasowe szpitale covidowe mają powstać w każdym mieście wojewódzkim, jako filie dużych szpitali, a premier wydał polecenie przygotowania planów ich budowy. W Lubuskiem wybór padł na powstające w Zielonej Górze Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. To inwestycja samorządu lubuskiego, która miała być oddana do użytku w połowie przyszłego roku. Teraz prace, które są już bardzo zaawansowane, mają jeszcze przyspieszyć i być może zakończyć już pod koniec listopada. Ponieważ Mostostal, wykonawca, deklaruje termin grudniowy, inwestycja może być oddawana etapami. W szpitalu covidowym, który spełniać ma minimalne standardy, będzie 150 łóżek, w tym 15 respiratorowych.

Dodatkowe pieniądze na przeprowadzenie niezbędnych prac budowlanych (wykonawca koszt przyspieszonych prac oszacował na 4-6 mln zł) oraz na wyposażenie pochodzić mają z budżetu państwa, łóżka szpital otrzyma z Agencji Rezerw Materiałowych. Za pobyt pacjenta w szpitalu będzie płacił NFZ. Pozostaje jednak pytanie, kto w szpitalu tymczasowym będzie pracował?

- Liczę na wsparcie samorządu województwa, a przede wszystkim na wojewodę, który ma uprawnienia władcze i może oddelegowywać personel medyczny z innych placówek. Chętnie skorzystamy też z pomocy wojska. Po prostu: wszystkie ręce na pokład! – w audycji radia Index powiedział Marek Działoszyński, prezes szpitala uniwersyteckiego.

- Decyzje administracyjne są zawsze ostatecznością – mówi jednak wojewoda lubuski Władysław Dajczak i wraz z marszałek województwa Elżbietą Anną Polak zapowiada przesunięcia kadry między szpitalami i włączenie studentów ostatniego roku medycyny, pielęgniarstwa i ratownictwa medycznego zielonogórskiej Alma Mater.

Na szpitale covidowe – zgodnie z zapowiedzią resortu zdrowia – przekształcona zostanie również część szpitali powiatowych. W Lubuskiem 21 bm. na 707 łóżek dla pacjentów z COVID-19 zajętych było 307.

- Jeśli epidemia eskaluje, na szpital polowy miasto przekształci również Centrum Rekreacyjno-Sportowe – deklaruje pomoc prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.

Na czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiadał konferencję prasową, w której miał poinformować o trybie, w jakim będą pracować szkoły oraz o nowych obostrzeniach w kraju. Ze względu na trwające prace parlamentarne konferencja na temat nowych zasad bezpieczeństwa odbędzie się dziś, w piątek, 23 bm., o godz. 11.00. Wczoraj rozszerzenie czerwonej strefy na cały kraj rekomendował minister zdrowia.

(el)