Zamiast narzekać, poćwicz z Gryką

5 Maj 2017
W najbliższą niedzielę, 7 maja, początek –14.00, odbędą się tu pierwsze miejskie zawody w formule Street Workuot.

Wszystko zaczęło się przed wielu laty, w USA, gdzie w biedniejszych dzielnicach miejskich brakowało profesjonalnych obiektów sportowych. Głownie chłopcy do ćwiczeń wykorzystywali właściwie wszystko: od drążka trzepaka dywanów do pozostałości po różnych konstrukcjach budowlanych. Fachowcy szybko zwrócili uwagę na ten nowy, uliczny trend. Nie trzeba było wnikliwych analiz, by szybko zauważyć, że przy niewielkim nakładzie kosztów, można byłoby nadać całej zabawie znacznie bardziej profesjonalny i bezpieczny wymiar. W 2009 r. taki sposób dbania o zdrowie i fizyczną tężyznę zyskał miano – Street Workout.

- Pod tą angielską nazwą kryje się zestaw różnych prostych urządzeń do ćwiczeń statycznych w oparciu o masę własnego ciała. Każdy może przyjść i spróbować. To naprawdę fajna zabawa – zapewnia Bernard Barski, założyciel i lider zielonogórskiej grupy Street Army, która w taki właśnie sposób popularyzuje rozwój kultury fizycznej.

Grupa powstała samoistnie. Pięć lat temu na parkingu za CRS zaczęli się spotykać młodzi ludzie, dla których brak dostępu do profesjonalnego sprzętu treningowego był głównym impulsem, aby zainteresować się najtańszymi formami ćwiczeń. Od tego był już tylko jeden krok do adaptacji Street Workout na zielonogórski grunt.

- Nasze ćwiczenia nie są skomplikowane. To głównie pompki, przysiady, skłony, podnoszenie i wspinanie na linie. Nam chodzi głownie o ćwiczenie odporności i trening mięśni – tłumaczy B. Barski, prezentując zestaw typowych ćwiczeń.

Pokaz lidera  Street Army uzupełnił radny Filip Gryko, mieszkający tuż obok nowego placu ćwiczeń, który bez większego wysiłku udowodnił, że także zielonogórscy radni potrafią gładko wykonać typowy zestaw ćwiczeń. 

- Grupa Street Army ma ponad 40 członków. To fantastyczni ludzie, pełni życiowej werwy i pozytywnego stosunku do świata. Źródłem ich pogody ducha jest sport, przede wszystkim Street Workut. Dlatego postanowiłem doprowadzić do zbudowania profesjonalnego kompleksu do ćwiczeń właśnie tej formule – tłumaczy F. Gryko, który postanowił  przeznaczyć na ten cel 60 tys. zł pochodzących z puli przyznawanej każdemu radnemu z budżetu miasta.

Nowy plac ćwiczeń pod chmurką powstał przy placu zabaw dla dzieci, w bezpośrednim sąsiedztwie os. Zastalowskiego. Całość została ogrodzona, podłoże wysypano grubą warstwą piasku. Konstrukcje do ćwiczeń wyprodukowała szczecińska firma TLS Sport. Debiutanci mogą skorzystać ze specjalnej tablicy informacyjnej oraz aplikacji internetowej, które krok po kroku opisują, jak bezpiecznie korzystać z poszczególnych urządzeń.

W najbliższą niedzielę, 7 maja, początek – godz. 14.00, odbędą się tu pierwsze miejskie zawody w formule Street Workuot. Wystarczy mieć minimum 16 lat.

- Zawody nie będą trudne. Każdy zawodnik, obok ćwiczeń obowiązkowych, będzie mógł zaprezentować pokaz układu dowolnego. Puchary i nagrody ufundowali zielonogórscy przedsiębiorcy – zachęca F. Gryko.

Zielonogórscy radni zastanawiają się nad budową kolejnych tego typu placów ćwiczeń.

- Rozważamy również inne lokalizacje, np. w obrębie os. Pomorskiego i Wzgórz Piastowskich, ale wszystko zależy od zielonogórzan. Będziemy uważnie obserwować poziom zainteresowania tym już wybudowanym placem. Jeśli będzie dużo ćwiczących, wybudujemy kolejne zestawy do ćwiczeń Street Workout  – zapowiada radny Gryko.

(pm)

 

Fot: Krzysztof Grabowski/ Filip Gryko udowodnił, że można korzystać z nowego placu do ćwiczeń