Wygibasy na drążku? Dasz radę!

6 Kwiecień 2018
Wyrzeźbione ciało na wakacje? To się może udać! I to bez nakładów finansowych. Grupa Street Army organizuje bezpłatne zajęcia z kalisteniki, czyli ćwiczeń z wykorzystaniem masy własnego ciała.

Warunkiem jest posiadanie zielonogórskiej Karty Młodych. Zajęcia będą odbywać się trzy razy w tygodniu – dwa razy w CrossFit Senshi przy ul. Kożuchowskiej i raz na świeżym powietrzu. Wszystko pod okiem specjalisty, Bernarda Barskiego. Projekt sfinansują z tzw. „kieszonkowego” radni Filip Gryko i Paweł Wysocki. - Kiedyś z puli radnego stworzyłem boisko do Street Workoutu. Tam poznałem chłopaków ze Street Army. Zrobiliśmy turniej i wspólnie z Pawłem Wysockim stwierdziliśmy, że warto byłoby ściągnąć trochę młodzieży – tłumaczy radny Gryko. Chętni na darmowe treningi mogą się zgłaszać na Facebooku do grupy Street Army. Kto pierwszy, ten lepszy. W projekcie będzie mogło wziąć udział maksymalnie 20 osób. Zwieńczeniem będzie turniej, który odbędzie się na początku czerwca na boisku do kalisteniki przy ul. Rzeźniczaka. Pierwsze zajęcia odbędą się już w ten piątek, 6 kwietnia.

Jakiś czas temu bakcyla połknął P. Wysocki. - Jak urodziło mi się dziecko, zacząłem biegać. Na początku tylko biegałem, a to mi się szybko znudziło. Zobaczyłem chłopaków, którzy robili wygibasy na drążku – wspomina P. Wysocki. Po rozmowie z młodzieżą dowiedział się, że chęci do ćwiczeń są, ale nie zawsze są na to pieniądze. Karnet do siłowni to wydatek, który niejednokrotnie przerasta ich możliwości. - Jeżeli będzie zainteresowanie, to powiększymy tę grupę, żeby to odbywało się w sposób cykliczny i całoroczny. Zobaczymy, jak duża grupa młodzieży skorzysta z tego projektu – dodaje F. Gryko. Nieprzekonanych do ćwiczeń z wykorzystaniem masy swojego ciała grupa Street Army spróbuje przekonać pod koniec maja podczas tzw. „maratonu kalisteniki”, który najprawdopodobniej odbędzie się na stadionie przy ul. Sulechowskiej. - Zwieńczymy to piknikiem. Będzie można przyjść nawet z całą rodziną – zachęca B. Barski.

(mk)