Wochniak rzeźbi Niemena

Mamy w mieście eksportowych rzeźbiarzy, którzy z powodzeniem realizują swoje pomysły w innych miejscach Polski. Dwaj z nich, znani z Bachusików – Robert Tomak i Artur Wochniak, postanowili wyrzeźbić Czesława Niemena. Wystartowali  konkursie na rzeźbę, która ma stanąć w Białogardzie – mieście rodzinnym piosenkarza.

Jury zadecydowało, że zostanie zrealizowana propozycja A. Wochniaka. Zaglądamy do jego pracowni. Niedawno odwiedzili ją goście z Białogardu, m.in. rodzina artysty.

- Miała być córka piosenkarza, ale się rozchorowała. Rzeźba się podobała – opowiada rzeźbiarz. W tej chwili jego dzieło przypomina mumię, jest szczelnie owinięte mokrymi tkaninami. - Model jest z gliny. Mokre szmaty zabezpieczają go przed wysychaniem – tłumaczy zdejmując kolejne warstwy zabezpieczeń. Spod nich wyłania się postać, jaką znamy z występów z lat 70.

- Nawiązuję do stylistyki z tamtych lat. Niemen jest trochę hipisowski, z długimi włosami, brodą, w rozpiętej koszuli, spodniach dzwonach i wysokich, elegancko dopasowanych butach. Zanim go wyrzeźbiłem, oglądałem dziesiątki zdjęć – wyjaśnia A. Wochniak. Początkowo zamawiający chcieli mieć ławeczkę z Niemenem, ale zrezygnowali z tego pomysłu. Artysta miał występować.

- Jednak na scenie Niemen był dosyć sztywny. Niewiele się ruszał, gestykulował… a ja chciałem zrobić dynamiczną postać. Myślałem o jakimś stoliku czy hokerze. Ostatecznie artystę z mikrofonem posadziłem na stołku barowym. Myślę, że wyszło nieźle – opowiada rzeźbiarz.

Pomnik został zatwierdzony. Teraz artysta wykona sylikonowe formy i projekt trafi do odlewni. Oficjalnie rzeźba ma być odsłonięta 29 czerwca w Białogardzie. Mieście, w którym po repatriacji z Białorusi zamieszkała rodzina Niemena. Tutaj spoczywają rodzice piosenkarza.

- Rzeźba stanie w centrum miasta, na pl. Wolności. 29 czerwca odbędzie się tu ogólnopolski zlot fanów muzyki Niemena – opowiada Wiesław Kubasik, pomysłodawca postawienia rzeźby i członek społecznego komitetu, który wciąż zbiera pieniądze na pomnik (brakuje jeszcze ok. 30 tys. zł). Wcześniej mieszkał w Krośnie i Gubinie, a trzy lata temu trafił do Białogardu. Jest wielkim fanem Niemena. – Dlatego prowadzę Piwnicę Pod Papugami, w której odbyło się już około 100 koncertów – mówi W. Kubasiak. – U Artura Wochniaka byłem wraz z ciotecznymi braćmi Niemena, Jerzym i Janem, którzy mieszkają w Świebodzinie. Byli zachwyceni. Łza się w oku zakręciła.

(tc)