O pracę pytali i młodzi, i emeryci

8 Marzec 2019
Już po raz siódmy Centrum Integracji Społecznej zaprosiło na Zielonogórskie Targi Pracy. I choć bezrobocie nie takie, jak kiedyś, zainteresowanie ofertami było całkiem spore.

Średniej wielkości sala CIS jakimś cudem zawsze pomieści wystawców i gości targowych, choć jednych i drugich zwykle jest niemało. 6 marca byli wśród nich przedstawiciele instytucji rynku pracy, pracodawców, zielonogórzanie poszukujący zatrudnienia oraz uczestnicy szkoleń zawodowych organizowanych przez centrum. – Nie ukrywam, że targi organizujemy szczególnie dla tych ostatnich – wyznaje Wacław Hansz, dyrektor placówki. - W marcu edukację zakończą pierwsi uczestnicy projektu „Lepsze jutro II”. Zdobyli u nas kwalifikacje zawodowe i umiejętności, które pomogą im w szukaniu pracy. Na targach dajemy im możliwość zastosowania ich w realnym świecie. Są okazją do rozmów z pracodawcami i oswojeniem się z realiami giełdy pracy.

Wydarzenie ma jednak formułę otwartą. W minioną środę w CIS mógł się pojawić każdy, kto szuka płatnego zajęcia i zawodowych perspektyw. Z zaproszenia skorzystała m.in. młodzież z Zespołu Szkół Elektronicznych i Samochodowych, studenci i... emeryci. – Szukali możliwości dorobienia do emerytury - mówi Joanna Baranowska-Sklizmont, doradca zawodowy z CIS. Bez kolejek i czekania poznali listę aktualnych ofert, którą na targi przynieśli pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy. Uczestników targów, młodych i nieco starszych, ofertami pracy kusili też: Auchan i Intermarche, McDonald's, Promedica, producent mebli z Niemiec oraz straż graniczna i zielonogórska policja.

(el)