Futsal. Doszli do ściany?

W Opolu, oprócz zielonogórzan wystąpiły trzy kluby z ekstraklasy: Red Dragons Pniewy, Słoneczny Stok Białystok i Rekord Bielsko-Biała. Akademicy nie mieli szczęścia w losowaniu. W półfinale trafili na tych ostatnich, czyli futsalowych dominatorów, których w tym sezonie nikt nie jest w stanie pokonać. Rekord wygrał z AZS-em 10:1, w finale nie dał szans także białostoczanom, zwyciężając 7:1. – Potraktowaliśmy ten turniej jako nagrodę, jako możliwość zagrania z najlepszym zespołem w Polsce – wyjaśnia Maciej Górecki, trener zielonogórzan. Tydzień wcześniej Persa MOSiR AZS zakończyła I-ligowe zmagania tuż za podium. Teraz pojawia się pytanie, co dalej z akademikami? – Ten rok nas finansowo mocno pochłonął. Na początku czerwca trzeba zdeklarować się na grę w przyszłym sezonie. Musi być klarowna sytuacja organizacyjno-finansowa. Mam nadzieję, że to z dnia na dzień się nie popsuje – wyznał trener.

(mk)