Dzieci dostały wyprawki szkolne

1 Wrzesień 2017
Do specjalnych worków trafiają zeszyty, piórniki, bloki rysunkowe, farby plakatowe, plastelina, nożyczki, kredki, długopisy, linijki oraz pędzelki. Stowarzyszenie „Warto jest pomagać”, tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego funduje stu uczniom wyprawki.

To już piąta edycja „Akcji wyprawka”. Jej inicjator i organizator, czyli Stowarzyszenie „Warto jest pomagać”, tuż przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego funduje stu uczniom zielonogórskich szkół bezpłatne wyprawki. Do specjalnych worków trafiają szkolne zeszyty, piórniki, bloki rysunkowe, farby plakatowe, plastelina, nożyczki, kredki, długopisy, linijki oraz pędzelki.

- Nasze wyprawki szkolne trafiają do uczniów pochodzącym przede wszystkim z wielodzietnych rodzin, pomagamy także dzieciom z rodzin ubogich, dla których zakup piórnika czy kompletu zeszytów jest sporym problemem natury finansowej – informuje radny Grzegorz Hryniewicz, zarazem prezes stowarzyszenia.

Skąd pochodzą pieniądze, za które stowarzyszenie „Warto jest pomagać” kupuje szkolne wyprawki?

- To plon corocznej akcji pozyskiwania wpłat z tytułu 1 proc. od naszych podatków dochodowych. Szeroka formuła naszej działalności, z charytatywnymi koncertami włącznie, corocznie przekonuje dużą liczbę podatników, aby właśnie nam powierzyć 1 proc. płaconych przez siebie podatków – wyjaśnia G. Hryniewicz.

Stowarzyszenie „Warto jest pomagać” ściśle współpracuje z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej. To pracownicy MOPS-u typują najbardziej potrzebujących spośród grona podopiecznych.

- Ale pomagać można na wiele różnych sposobów. Chętnych zapraszam na naszą stronę internetową: www.wartojestpomagać.pl, na której szczegółowo prezentujemy wszystkie obszary naszej charytatywnej aktywności. Tam też prezentujemy dokładne bilanse finansowe i rozliczamy się z każdej pozyskanej i wydanej złotówki – zapewnia szef stowarzyszenia.

(pm)