Będzie nowa strefa ekonomiczna

Do jednych z ważniejszych punktów wtorkowej sesji zaliczyć trzeba decyzję rady o przyznaniu tytułów honorowych obywali miasta polsko-niemieckiemu małżeństwu Rolanda i Małgorzaty Hellmann. W latach 1982-2010 wspomagali finansowo oraz organizowali pomoc dla wielu zielonogórskich instytucji i placówek. Byli organizatorami pierwszych transportów pomocy dla Zielonej Góry. W latach 1982-1985 przywozili dary w postaci lekarstw, materiałów opatrunkowych, środków medycznych, żywności oraz innych niezbędnych artykułów w czasie stanu wojennego. Całą ich pomoc obecnie szacuje się na ok. 4 mln euro.

Tytuł honorowego obywatela miasta nadano także znanemu naukowcowi zielonogórskiemu, prof. Tadeuszowi Bilińskiemu. Profesor przez dekady działał na rzecz rozwoju naszego miasta, reprezentując Zieloną Górę na forum ogólnopolskim i międzynarodowym. Posiada bogate osiągnięcia w zakresie dydaktyki, nauki, wychowania kadr, działalności społecznej oraz poselskiej.

Powołanie samorządowego zakładu budżetowego pod nazwą Zakład Gospodarki Mieszkaniowej to kolejna ważna decyzja radnych. Nowy zakład przejmie szeroko pojęty zarząd nad lokalami należącymi do miasta.

- ZGM przejmie od obecnego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej około 150 pracowników. ZGKiM przyjmie nową nazwę – Zakład Gospodarki Komunalnej. Cały proces tworzenia ZGM potrwa około miesiąca. Siedziby ZGK i ZGM będą w tym samym miejscu, przy Zjednoczenia 110 – poinformował nas Krzysztof Sikora, szef miejskiego Departamentu Przedsiębiorczości i Gospodarki Komunalnej.

Kolejna ważna decyzja radnych to rozpoczęcie prac nad zmianą studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla obszaru o pow. ok. 75 ha. Teren ten znajduje się w rejonie węzła drogowego „Północna”, pomiędzy drogą ekspresową S3, z przebiciem tej drogi do ul. Kętrzyńskiej, oraz torami kolejowymi.

- Zmiana dotyczy wyłącznie poszerzenia dotychczas obowiązujących zapisów o działalność usługową, wcześniej na tym obszarze dopuszczona była wyłącznie działalność produkcyjna. Teraz będą tam mogły być obecne obie formy aktywności gospodarczej – wyjaśniała Małgorzata Maśko-Horyza, kierownik miejskiego biura urbanistyki i planowania.

Potrzebę zmian uzasadniał także prezydent Janusz Kubicki: - Prawdopodobnie do końca roku sprzedane zostaną ostatnie działki w kisielińskim parku przemysłowo-technologicznym. Musimy w szybkim tempie przygotować nowe tereny inwestycyjne, by zaspokoić rosnące zainteresowanie ze strony kolejnych inwestorów.

W kuluarach zadaliśmy prezydentowi pytanie – Co zrobi miasto, gdy również tych 75 nowych hektarów zostanie zagospodarowanych przez biznesowych inwestorów.

- W takiej sytuacji, najprawdopodobniej, będziemy poszerzać kisieliński park przemysłowy w kierunku Zaboru, tam jest jeszcze sporo wolnych terenów – prognozował prezydent.

Podczas środowej sesji były także momenty sporu. Najgwałtowniejszy pojawił się przy z pozoru mało „kolizyjnym” projekcie statutu Hospicjum im. Lady Ryder of Warsaw.

- Proponuję, by do statutu hospicjum dopisać zapis dający uprzywilejowaną pozycję osobom represjonowanym podczas tzw. Wydarzeń Zielonogórskich – zaproponowała Bożena Ronowicz, klub PiS.

Propozycja byłej prezydent Zielonej Góry spotkała się z oporem zwłaszcza młodych radnych, dla których uprzywilejowanie tylko jednej grupy mieszkańców miasta, zwłaszcza w przypadku hospicjum, stałoby w jaskrawej sprzeczności z fundamentalną zasadą równości wobec prawa.

- Kolejność przyjęć do hospicjum to konsekwencja procedur zatwierdzonych przez NFZ. Ponadto hospicjum przyjmuje wyłącznie chorych na choroby nowotworowe. Hospicjum nie jest wstanie zapewnić opieki wszystkim chętnym - oponował Robert Górski, klub Zielona Razem.

Równie niechętnie do inicjatywy radnej podszedł Paweł Wysocki, klub Zielona Razem: - Jestem przeciwny tej inicjatywie, gdyby serio potraktować uzasadnienie dołączone do tego pomysłu, musielibyśmy w takim samym stopniu uprzywilejować wszystkie inne grupy poszkodowanych i represjonowanych, np. Sybiraków. W ten sposób dotarlibyśmy do absurdu.

Rada odrzuciła propozycję B. Ronowicz.

Sesję zakończyło wystąpienie Macieja Króla, przedstawiciela lotniska Zielona Góra-Babimost: - Nasze lotnisko cieszy się coraz większą popularnością. Od początku roku ruch pasażerski zwiększył się u nas, w porównaniu do analogicznego czasu w roku ubiegłym, o ok. 60 proc. Ten bardzo dobry wynik daje nam podstawę do snucia coraz śmielszych planów, ale przy ich realizacji niezbędna będzie pomoc miasta. Zarówno materialna, jak i promocyjna. I właśnie o tę pomoc proszę.

(pm)