Przy Sulechowskiej powstanie szpital?

30 Październik 2020
Epidemia podkręca tempo. Stadion Narodowy w Warszawie już jest szpitalem, tymczasem Zielona Góra na ten cel przeznacza hale sportowe przy Sulechowskiej. Decyzja spoczywa w rękach ministra zdrowia, ale tu, na miejscu, koncepcja i ręce do pracy są już gotowe.

W kraju dobowa liczba zakażonych koronawirusem z dnia na dzień rośnie w tempie zatrważającym. 16 300 nowych zakażeń, 18 820, 20 156… - to dane z ostatnich trzech dni, od wtorku do czwartku. W Lubuskiem, w którym wczoraj zaraziło się 321 osób, każdego dnia wzrasta liczba łóżek covidowych, ale rośnie też liczba tych zajętych. W czwartek lekko ponad połowa była jeszcze wolna, lecz w obliczu ekspansji epidemii nadzieje, że wystarczą, mogą okazać się na wyrost.

Na razie udaje się nam zachować proporcjonalność przyrostu łóżek covidowych do przyrostu zachorowań na COVID-19 – mówił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. Konferencję prasową premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia nie przypadkowo zorganizowano na Stadionie Narodowym w Warszawie. Od piątku ten wielki obiekt sportowy jest szpitalem tymczasowym, prowadzonym pod patronatem warszawskiego szpitala MSWiA. Na razie ma 300 łóżek, pod koniec przyszłego tygodnia będzie miał ich 500, potem nawet 1200.

- Jestem pod wrażeniem, ten szpital powstał od zera w 12 dni – mówił w czwartek szef resortu. – Miesiąc temu pomysł powstania sieci szpitali tymczasowych w całym kraju wydawał się odległy, ale dziś perspektywa jest inna, realizuje się czarny scenariusz przebiegu pandemii.

Przecieramy szlaki, pokazujemy jak budować sprawnie i szybko – mówił Artur Zaczyński, dyrektor pierwszego szpitala alternatywnego w Polsce, stworzonego w obiekcie sportowym.

Po tę wiedzę i to doświadczenie wczoraj do Warszawy na Stadion Narodowy i do hali Expo pojechali fachowcy z Zielonej Góry: budowlaniec, architekt oraz koordynator budowy szpitala tymczasowego w halach sportowych MOSiR-u przy ul. Sulechowskiej. W hali tenisowej i lekkoatletycznej powstałyby oddzielone od siebie strefy intensywnej terapii medycznej, terapii wentylacyjnej i mieszana do kwalifikacji pacjentów. Planuje się tu nie więcej niż 240 łóżek, w tym maksymalnie 62 łóżka respiratorowe.

*** Z ostatniej chwili. W czwartek premier i minister zdrowia zapowiedzieli, że w piątek odbędzie się konferencja prasowa dotycząca wprowadzenia kolejnych obostrzeń

(el)