Akademicy w końcu wygrali!
- Uważam, że ten mecz, jako całość, był najlepszym w sezonie, ale fragmentami stać nas na jeszcze więcej – twierdzi Ireneusz Łuczak, trener akademików, którzy w I lidze mają obecnie bilans dwóch zwycięstw i trzech porażek. O zwycięstwie marzyli zarówno zielonogórzanie, jak i leszczynianie, bo jedni i drudzy początku sezonu nie zaliczyli do udanych. Akademicy koncertowo zagrali zwłaszcza w drugiej połowie spotkania. W niej błyszczał m.in. Daniel Mieszkian (na zdjęciu), zdobywca czterech bramek. W najbliższy weekend zielonogórzanie odpoczywają. Kolejne spotkanie rozegrają w czwartek, 31 października w Piekarach Śląskich z Olimpią Medex.
(mk)