W Suchej sołtysem nadal jest Ireneusz Rypson

22 Kwiecień 2015
Poniedziałek, 20 kwietnia, 18.00, sala wiejska. 75 osób pobrało kartę wyborczą, ale nie wszyscy wytrwali do końca głosowania.

Podczas głosowania było spokojnie. I nic dziwnego, skoro startował tylko jeden kandydat, wciąż urzędujący sołtys, Ireneusz Rypson. Głosowanie wygrał bez problemu. Dostał 59 głosów. – Sporo osób musiało wyjść wcześniej, całe zebranie trwało ok. dwóch godzin – tłumaczył nam I. Rypson. Przewodniczący rady sołeckiej zostanie wybrany podczas najbliższego posiedzenia nowej rady. Co ciekawe, to nie wybór sołtysa, tylko problem z psami, które od dwóch lat biegają luzem po Suchej, wzbudził największe zainteresowanie mieszkańców.

Według sołtysa, mieszkańcy musieli straży miejskiej zwrócić uwagę, że psy gryzące przechodniów to problem nie tylko policji. Sołectwo zaczęło domagać się zdecydowanej reakcji straży. Jej przedstawiciel obiecał, że strażnicy zaprowadzą porządek.

Innych tematów nie poruszono. Sucha już na wcześniejszych zebraniach podzieliła pieniądze przypadające jej z Funduszu Integracyjnego.