Ruch na budowie ronda Huszczy!

10 Lipiec 2019
Rondo na wysokości Raculi jest mocno opóźnione. Nowy wykonawca stara się jednak nadrobić stracony czas. Wkrótce powinna być ułożona pierwsza warstwa drogowa.

Po bankructwie przedsiębiorstwa Export-Pribex, pierwszego wykonawcy ronda im. Andrzeja Huszczy budowanego na wysokości Raculi, inwestycję wstrzymano na kilka miesięcy. Urzędnicy zrobili inwentaryzację, aby stwierdzić, jaką część robót wykonała upadła firma. Potem rozpisano nowy przetarg. W marcu br. prezydent Janusz Kubicki podpisał umowę z firmą Budimex.

Na jakim etapie jest inwestycja?

- Po 1 maja prace przebiegają zgodnie z harmonogramem – zapewnia Michał Szulc, zastępca dyrektora departamentu zarządzania drogami w magistracie. – Nie ma żadnych przesłanek ku temu, żeby twierdzić, że wykonawca nie zrealizuje listopadowego terminu zakończenia inwestycji. Budimex jest nawet delikatnie przed czasem. Jesienna aura potrafi jednak pokrzyżować szyki.

Budowlańcy ułożyli już krawężniki wraz z betonową podbudową na wyspach rozdzielających ruch na wlotach ronda. Trwają prace ziemne i budowa kanalizacji deszczowej. Kładzione są tzw. stabilizatory gruntu na ulicy Szparagowej.

Michał Wrzosek, rzecznik firmy Budimex dodaje, że roboty są zaawansowane w ok. 30 proc. i nie ma „obsuwy”.

– Do końca  tygodnia powinniśmy ułożyć pierwszą warstwę drogową zarówno na rondzie, jak i drogach dojazdowych – uściślał w zeszłym tygodniu. – Zakres prac jest duży i wymagający. To duże rondo z trzema pasami. Będzie monitorowane i oświetlone.

Koszt całej inwestycji zamknie się w kwocie 10 mln zł.

(rk)