Wójt Zalewski: zapraszam na debatę o oświacie

1 Kwiecień 2014
Prezydent zapraszał – nie wyszło. Teraz na debatę o oświacie zaprasza wójt. Do Przylepu. W środę na 17.00. Wstęp wolny. Każdy może przyjść.

Gdy przed miesiącem na dyskusję zapraszał prezydent Janusz Kubicki, władze gminy spotkanie zbojkotowały.
- Nie otrzymałem scenariusza debaty kub chociaż określenia jej formuły, ani podstawowych tez do dyskusji – tłumaczył listownie wójt Mariusz Zalewski i uznał, że jego obecność nie ma sensu.

Teraz sam zwołuje podobną debatę, bo po propozycji prezydenta to gmina określiła miejsce, czas i zakres debaty.
Odbędzie się ona w środę (2 kwietnia) o godz. 17.00, sala gimnastyczna szkoły podstawowej w Przylepie.

- Na pewno będą radni, nauczyciele, myślę, że przyjdą również rodzice – mówi wójt Zalewski i dodaje, że nie jest jego ambicją wyczerpać wszystkie tematy oświatowe. W końcu to olbrzymi obszar działań.

- Dotkniemy tylko pewnych aspektów funkcjonowania oświaty zarówno w gminie jak i w mieście. Spróbujemy dokonać analizy porównawczej – tłumaczy M. Zalewski. - Niezależnie, od tego co się będzie działo, być może z tej debaty wyjdzie taka korzyść, że zarówno w mieście jak i w gminie, czerpiąc z dobrych wzorców, coś będzie można poprawić. Przecież nie ma nigdzie ideału.

Zakłada, że spotkanie może potrwać dwie-trzy godziny. Będzie dyskusja o finasowaniu szkół i jakości nauczania.

- Być może uda się obalić mit o dopłacaniu przez władze miasta do uczniów z gminy, którzy uczęszczają do szkół w mieście – zapowiada wójt. - A także mit o wynikach testów czy szóstoklasistów czy gimnazjalistów [miasto zdecydowanie wyprzedza gminę – dop. red]. Przyczyna tak różnych wyników jest naprawdę bardzo złożona. Naprawdę nie przekłada się to w ten sposób, że jak dzieci są w mieście, to mają wyższe wyniki, a tylko dlatego, że są w gminie mają niższe wyniki z tych egzaminów. To jest zupełnie inny problem.

Temat jakości nauczania to drażliwy problem dla gminy. Duża część rodziców preferuje miejskie szkoły. Szczególnie widać to w przypadku gimnazjów – więcej dzieci jeździ do miasta niż uczy się na miejscu.

W gminnych szkołach podstawowych uczy się 1.090 dzieci (plus 127 w tzw. oddziałach zerowych) a w gimnazjach 337 uczniów.

Natomiast w miejskich podstawówkach uczy się 352 dzieci z gminy a w gimnazjach 349 uczniów z gminy.

(tc)


SCENARIUSZ
Przywitanie gości przez prowadzącego
Oddanie głosu Wójtowy Gminy Zielona Góra Panu Mariuszowi Zalewskiemu
Oddanie głosu Prezydentowi Miasta Zielona Góra Panu Januszowi Kubickiemu
Krótki występ klasy sportowej w PSP w Przylepie
Prezentacja filmu o oświacie gminnej (ok. 3 minuty)
Oświata na terenie gminy i miasta Zielona Góra – podobieństwa i różnice (prezentacja przedstawiciela gminy ok. 20 minut)
Wizja funkcjonowania oświaty po ewentualnym połączeniu samorządów (prezentacja przedstawiciela miasta ok. 20 minut)
Dyskusja na temat szans i zagrożeń dla oświaty wynikających z ewentualnego połączenia samorządów – moderacja prowadzący
Podsumowanie debaty
- przedstawiciel Miasta
- Wójt Gminy Zielona Góra


 

Artykuły powiązane: 

Tak się mają nasze szkoły - ranking

Do debaty oświatowej miasta i gminy mimowolnie trzy grosze dołożyła „Gazeta Lubuska”, publikując w tym tygodniu swój ranking szkół. Nie ma co udawać - w oświacie to nie mury są najważniejsze, tylko dobra nauka dzieci.

Mamy zdolne dzieci! Nasze podstawówki na czele

Jest się z czego cieszyć! Bo mamy najlepszych szóstoklasistów w województwie. Zielona Góra bije na głowę Gorzów, Poznań, Szczecin.

Nasi gimnazjaliści wypadli bardzo dobrze

Znają języki obce, potrafią rachować, pięknie posługują się ojczystą mową! Nasze gimnazja świetnie wypadły na kwietniowym egzaminie! Właśnie poznaliśmy wyniki testów, nazywanych przez uczniów „małą maturą”. Zielonogórscy gimnazjaliści biją resztę regionu na głowę!