120 osób na zebraniu w Krępie

5 Maj 2015
Wybory nowego sołtysa wzbudziły spore emocje mieszkańców. I nic dziwnego, skoro kandydatów było aż trzech.

Wtorek, 28 kwietnia, godz. 18.00, sala wiejska. Oprócz ustępującego sołtysa, Tadeusza Budrewicza, na start zdecydował się jeszcze Janusz Sikora oraz Jolanta Szarecka. Frekwencja dopisała. Listę obecności podpisało 124 uprawnionych do głosowania. Ważnych głosów oddano 120. Zwyciężył Janusz Sikora, zdobył 56 głosów poparcia. Jolanta Szarecka – 12 głosów. Tadeusz Budrewicz – 48 głosów.

- Moim celem jest zbudować nowy model komunikacji pomiędzy wiejską władzą i mieszkańcami Krępy. Z ludźmi trzeba rozmawiać, cierpliwie tłumaczyć nawet pozornie proste rzeczy, np. dlaczego będziemy musieli organizować przetargi, jeśli pieniądze będą pochodzić ze źródeł publicznych – zadeklarował nam Janusz Sikora.

Nowy sołtys zapowiedział, że w pierwszej kolejności uruchomi stronę internetową sołectwa. Według niego, Krępa ma się czym pochwalić:- Mieszka u nas mistrz świata w strzelectwie czarnoprochowym, Damian Cal, i nikt o tym nie wie.

Drugim priorytetem Janusza Sikory jest ścisła współpraca ze Stowarzyszeniem na rzecz rozwoju Zawady i Krępy. – Dzięki stowarzyszeniu będziemy mogli się ubiegać o środki unijne – tłumaczył nam nowy sołtys.

Wtorkowe zebranie sołeckie trwało ponad dwie godziny. Drugim dominującym tematem była dyskusja nad terenem rekreacyjnym w  Krępie. Mieszkańcy bardzo interesowali się kosztami, dopytywali o szczegóły techniczne. Część mieszkańców głośno domagała się regularnych informacji o finansach sołectwa, w tym o sposobie wydatkowania pieniędzy, które przypadły sołectwu z tzw. bonusa ministerialnego.

(pm)