SONDA Mieszkańcy o placu rekreacyjno-sportowym w Zawadzie

30 Kwiecień 2013
Andrzej Osowiec: - To miejsce ma szansę stać się centralnym miejscem sportu i rekreacji w Zawadzie. Wreszcie będą szatnie, korty tenisowe, boisko, miejsce na grilla. Na to liczymy. Sam gram w piłkę, w oldbojach, i teraz nie mamy nawet szatni. Mamy problem z organizacją festynów. Włożyć pieniądze w chodniki? To się nie opłaca. Modernizacja chodników i tak będzie robiona przy okazji kanalizacji wioski, ruszy w 2014 roku.

Krzysztof Bilski:
- Młodzi powinni mieć jakieś miejsce do gry. Starszym mieszkańcom trzeba zorganizować imprezy, festyny i jakieś miejsce, gdzie można się spotkać. Chcemy postawić wiatę nad scenę. Przydałaby się tam kostka do tańczenia. Chętnych na taką formę zabawy jest dużo. Zacieram już ręce na myśl, że może jeszcze w tym roku ruszą jakieś pierwsze prace. Może późną wiosną lub na jesień coś się zacznie dziać.

Marek Poskrop:
- To bardzo dobrze, że takie miejsce powstaje. Wreszcie młodsi będą coś dla siebie mieli. Prawdopodobnie będzie jakiś kort, przy okazji boisko i miejsce na festyny. Osobiście głosowałem za tym placem. To trafiona inwestycja. Jestem przekonany, że pieniądze nie będą zmarnowane. Chodniki i drogi mogą poczekać, tym bardziej przed zrobieniem kanalizacji.