Zielonogórskie pokoje zagadek po kontroli

11 Styczeń 2019
- Wrócimy do was wkrótce - zapowiadają właściciele escape roomu, nomen omen, „zamknieci.pl”. Lokal został zamknięty przez strażaków w wyniku przeprowadzonej w nim kontroli. - Wrócimy do was wkrótce - zapowiadają właściciele escape roomu, nomen omen, „zamknieci.pl”. Lokal został zamknięty przez strażaków w wyniku przeprowadzonej w nim kontroli.

W całym kraju strażacy przeprowadzają kontrole escape roomów, zarządzone przez szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji. Są reakcją na tragedię, do której doszło w Koszalinie. 4 stycznia w wyniku pożaru, który wybuchł w tamtejszym escape roomie, zginęło pięć dziewcząt w wieku 15 lat. Od tego czasu w Polsce skontrolowano prawie 480 lokali i w dominującej większości z nich strażacy stwierdzili nieprawidłowości. 13 proc. spośród skontrolowanych escape roomów otrzymało decyzję o zakazie eksploatacji. Jednym z nich jest zielonogórski lokal „zamknieci.pl”.

Escape room to gra. W przystosowanym do niej lokalu (najczęściej kilka tematycznych pokoi) grupa osób rozwiązuje w określonym czasie serię zagadek, których odgadnięcie umożliwia opuszczenie pokoju.

- Zabawa przednia - mówi 24-letnia zielonogórzanka.

- Czy uprzedzono nas o możliwości otwarcia drzwi od wewnątrz? Pewnie tak, ale nie pamiętam. Przyszliśmy się przecież bawić - wspomina 50-latek.

Pierwszy polski escape room powstał kilka lat temu we Wrocławiu, potem podobne podbiły serca młodych i starszych Polaków w wielu miastach. W Lubuskiem powstało ich pięć, z tego aż cztery w Zielonej Górze. Trzy z nich, po zarządzonej w kraju kontroli, w sobotni poranek odwiedzili strażacy. Do godzin popołudniowych zweryfikowali stan bezpieczeństwa pożarowego w sześciu salach tematycznych. W czwartym lokalu nie zastali nikogo, choć byli w nim już kilka razy, o różnych godzinach. Lokal istnieje nadal czy nie? A może prowadzi tylko działalność sezonową? Ta kwestia pozostaje wciąż otwarta.

- Obiekt pozostaje pod obserwacją. Jeśli zostanie wykryta w nim jakakolwiek aktywność, we współpracy z policją i nadzorem budowlanym będziemy mogli dokonać tam kontroli – wyjaśnił Patryk Maruszak, Komendant Wojewódzki PSP.

- We wszystkich trzech escape roomach stwierdziliśmy nieprawidłowości dotyczące ochrony przeciwpożarowej i dróg ewakuacyjnych. Na jeden z lokali nałożono mandat w wysokości 500 zł za brak gaśnic i oznakowania ewakuacyjnego. Natomiast w lokalu „zamknieci.pl”, przy ul. Artura Grottgera 23, stwierdziliśmy elementy zagrażające życiu ludzi. Dlatego w poniedziałek podjęta została decyzja o jego zamknięciu. Miał trzy pokoje-zagadki, zlokalizowane na 2, 3 piętrze – informuje Ryszard Gura, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zielonej Górze.

– Ze względu na zbyt wąski korytarz pomiędzy piętrami w kamienicy, w której wynajmujemy pomieszczenia, nie otrzymaliśmy zgody na dalszą działalność. Jesteśmy w trakcie rozwiązywania tego problemu – informują „zamknieci.pl”. W polskim prawie nie ma przepisów przeciwpożarowych, tych dotyczących konkretnie escape roomów, ale dojście do pokoi-zagadek i tak musi spełniać warunki lokalu użyteczności publicznej.

Od kilku dni trwa postępowanie administracyjne. Właściciele pokojów-zagadek dostarczają strażakom brakujące dokumenty. Ilość stwierdzonych w nich nieprawidłowości wciąż może ulec zmianie. Tymczasem, jak podają media ogólnopolskie, w MSWiA powstał już projekt nowelizacji rozporządzenia, który ma wzmocnić ochronę przeciwpożarową budynków, w których prowadzona jest działalność gospodarcza o charakterze rozrywkowym, np. takich jak escape roomy.

(el)