Zapraszamy do parku linowego

Szykujcie się mali i duzi. W Zielonej Górze od soboty będziemy mieli nową atrakcję dla rodzin. W Dolinie Gęśnika uruchomione zostaną Gęsie Tarasy, czyli park linowy. 290 metrów trasy na wiszących pomostach. Idziemy kilka metrów nad ziemią w koronach drzew,  pod nogami płynie strumyk. 

Fot. Dariusz Biczyński / Trasa wiedzie zawieszonymi wysoko nad ziemią pomostami. W sumie ma 290 m długości.

Gęsie Tarasy? To pomysł jednego z uczniów pobliskiego Zespołu Edukacyjnego nr 4 działającego na os. Zastalowskim. – Poprosiłem uczniów, by zaproponowali nazwę. W konkursie wzięło kilkaset dzieciaków. Komisja konkursowa wybrała Gęsie Tarasy, od płynącego tutaj strumienia Gęśnik – tłumaczy radny Filip Gryko, który z własnej kieszeni ufundował nagrodę, rower górski. – Konkurs rozstrzygnięty, teraz już mogę powiedzieć: w sobotę zapraszam na Gęsie Tarasy! Będzie sporo dobrej zabawy.

Przypomnijmy: park linowy znajduje się nieopodal kościoła, obok orlika przy ul. Źródlanej. Zaparkować można na parkingu koło kościoła. Chodzimy kilka metrów nad ziemią po kładkach zawieszonych na linach pomiędzy wielkimi słupami. Wejście i wyjście znajduje się koło boiska. Później mamy do pokonania 290 metrów trasy pomiędzy koronami drzew. Wyznaczono ją tak, że przechodzimy nad Gęśnikiem, by po kilkudziesięciu metrach ponownie wrócić na drugą stronę strumienia. Na koniec możemy jeszcze zjechać rynną.

- Zmieści się w niej nawet dorosły mężczyzna – śmieje się prezydent Janusz Kubicki, który w zeszłym tygodniu przetestował Gęsie Tarasy. – To będzie miejsce do świetnej zabawy. Przy okazji można pospacerować po okolicy, skorzystać z różnych atrakcji.

Park linowy jest bezobsługowy, czyli tak zabezpieczony siatkami, żeby nikogo nie trzeba było przypinać do linek bezpieczeństwa. Każdy może tutaj chodzić. Za darmo. Jednorazowo może w nim przebywać 150 osób.

Jednak, w sobotę, organizatorzy spodziewają się większej liczby młodych zielonogórzan. Dlatego pracownicy MOSiR-u będą pilnować porządku na trasie i tak kierować ruchem, by na pomostach nie było za dużo ludzi.

- Liczymy się z tym, że do wejścia może być kolejka, dlatego od. 12.00 do 16.00 będą dodatkowe atrakcje: fotobuDka, olbrzymie dmuchańce oraz czynne będą urządzenia na pobliskim placu zabaw – dodaje F. Gryko. – Nikt się nie będzie nudził. Zapraszamy.

(tc)

JAK DOJECHAĆ?

Obok prezentujemy plan sytuacyjny sobotniego pikniku. Jeżeli ktoś przyjedzie samochodem, najlepiej zaparkować na parkingu przed kościołem. Zalecamy dojazd od strony ul. Batorego. Można też przyjechać od strony ul. Sulechowskiej, ale wtedy musimy pokonać całą ul. Źródlaną z licznymi spowalniaczami.W najlepszej sytuacji są mieszkańcy os. Zastalowskiego, którzy do Doliny Gęśnika mogą przyjść pieszo.

DODATKOWE ATRAKCJE

Otwarcie parku linowego zaplanowano w sobotę, 13 października, godz. 12.00.
Piknik potrwa do 16.00.W programie: * darmowy park linowy dla wszystkich * atrakcje dla dzieci * fotobudka * dmuchańce * namiot ZGranej Rodziny * drobny poczęstunek.

UWAGA! Zakończenie pikniku nie oznacza, że park linowy zostanie zamknięty. Będzie dalej funkcjonował, nawet do godz. 18.30. Podobnie będzie w niedzielę, kiedy ruchem nadal będą kierować pracownicy MOSiR-u. W tygodniu, kiedy ruch będzie mniejszy, prawdopodobnie nie będą potrzebni. Na noc trasa będzie zamykana. Zaraz po zamknięciu i tuż przed otwarciem park linowy będzie kontrolowany, trzeba sprawdzić, czy wszystkie elementy są w odpowiednim stanie.