Przybywa nam parkingów

15 Maj 2020
Mieszkańcy mogą już skorzystać z 32 nowych miejsc postojowych przy ul. Batorego. Parkingów w ramach miejskiego programu będzie jednak więcej.

Prace wzdłuż ulicy Batorego (między ulicami Technologów i Rzeźniczaka) rozpoczęły się w styczniu. Istniejącą drogę rozebrano, teraz będą mogły tu zaparkować 32 samochody. Wykonano też nowy chodnik dla pieszych wzdłuż jezdni.

Przy ul. Batorego kierowcy będą mieli do dyspozycji łącznie 102 miejsca, bo drugi parking już czeka na odbiór - na osiedlu na Olimpie, dla 70 aut.

Przybędą też 23 miejsca przy ul. Bema - na placu naprzeciw wejścia do KRUS i przy boisku SP 10. Kończą się też prace: przy ul. Obywatelskiej (6 miejsc), Powstańców Warszawy (12), i Świerkowej (5).

- Inwestycje parkingowe przebiegają zgodnie z planem, a być może wykonamy je nawet szybciej niż zaplanowaliśmy – wyjaśnia Michał Szulc, zastępca dyrektora Departamentu Zarządzania Drogami w magistracie.

Decyzję o uruchomieniu programu Parking 1000 plus podjął prezydent Janusz Kubicki, tłumacząc, że zielonogórzanie mają spore problemy z parkowaniem na osiedlach. Tematem od początku zajmują się radni Filip Gryko i Paweł Wysocki (Zielona Razem) oraz Marcin Pabierowski (PO). Zbierają propozycje od mieszkańców i sprawdzają, czy inwestycje na danym terenie są możliwe do wykonania.

Łącznie budowa 208 miejsc w drugim etapie miejskiego programu kosztuje blisko 1,8 mln zł. Wykonawcą jest zielonogórska firma Gran-Bud. Przypomnijmy, że doczekaliśmy się już parkingów w sąsiedztwie Wagmostawu (20), na osiedlu Pomorskim w pobliżu siedziby firmy Iglo-Technik (30) i przy ul. Rezedowej na Jędrzychowie (10 miejsc).

P. Wysocki wyliczył, że z miejskiego programu powstało ponad tysiąc nowych miejsc postojowych. – Zwieńczeniem całego przedsięwzięcia, które rozpoczął prezydent będzie budowa dwóch parkingów wielopoziomowych: przy Palmiarni i szpitalu uniwersyteckim. Łącznie zyskamy wtedy przynajmniej dwa tysiące miejsc postojowych.

Na koniec jeszcze jedna dobra wiadomość. Prezydent zdecydował, że pomimo epidemii, inwestycje na zielonogórskich osiedlach będą kontynuowane. Co roku „pójdzie” na nie 2 mln zł. – Mieszkańcy wciąż przysyłają nam nowe lokalizacje – wyjaśnia F. Gryko. – Jak skończy się pandemia, przystąpimy do konsultacji społecznych w tej sprawie i wytypujemy miejsca na kolejne parkingi.

(rk)