Przy kawie rozmawiamy o amfiteatrze

16 Maj 2018
Na deski amfiteatru wraca festiwal piosenki transmitowany przez telewizję. Jak w przyszłości ma wyglądać ten obiekt? – Chcemy o tym podyskutować – zapowiada szefowa ZOK, która zarządza obiektem.

- To będzie wydarzenie! Mam nadzieję, że cykliczne – uważa Agata Miedzińska, dyrektorka Zielonogórskiego Ośrodka Kultury. Chodzi o planowany na 3 czerwca Międzynarodowy Festiwal Talentów im. Anny German. Rozmowy o organizacji festiwalu trwały trzy lata. Wreszcie zapadła decyzja – odbędzie się 3 czerwca i transmitować go będzie TVP2.

- Uzgodniliśmy, że bardzo zależy nam na wysokiej jakości widowiska, nawet niewielkim kosztem oglądalności. Mamy nadzieję, że będzie to impreza cykliczna - opowiadał Konrad Smuga, który wyreżyseruje widowisko. - Podzieliśmy je na dwie części. Pierwsza część koncertu, w gwiazdorskiej obsadzie, poświęcona będzie Annie German, legendarnej wokalistce. Usłyszymy jej utwory w nowych aranżacjach. Chcemy również przypomnieć sylwetkę artystki, dlatego koncert będzie przeplatany archiwalnymi materiałami. W drugiej, konkursowej części, zaprezentują się młodzi wokaliści wybrani spośród laureatów różnych programów typu talent show. Będą wykonywać utwory Seweryna Krajewskiego, gościem specjalnym eliminacji będzie Maryla Rodowicz.

Impreza i transmisja rozpoczną się o 21.00.

- Czemu tak późno? – pytam szefową ZOK.

- To wynika z konstrukcji i położenia amfiteatru. W czerwcu, o 20.00, słońce świeci artystom prosto w twarz, w telewizji nie widać scenografii. Ktoś kiedyś zadecydował, że słońce świeci w oczy kilkunastu artystom, nie tysiącom widzów – odpowiada A. Miedzińska.

- W dodatku bywa, że tutaj nieźle wieje, głownie z zachodu na wschód, czyli prosto w scenę. Kiedyś to nawet dekoracje zdmuchnęło – dodaje Mirosław Musioł z ZOK.

To było podczas pierwszego Festiwalu Piosenki Radzieckiej, który odbywał się w nowozbudowanym amfiteatrze. 13 czerwca 1973 r. silny wiatr tak zdemolował dekoracje, że trzeba było przerwać koncert. Organizatorzy byli kompletnie zaskoczeni, bo była to pierwsza impreza w amfiteatrze, którego budowę zakończono kilka tygodni wcześniej.

- Tak nam służy już 45 lat i jest ostatnią tego typu dużą sceną w Polsce, która nie została wyremontowana – mówi A. Miedzińska. – Planowany festiwal jest dobrym momentem, by porozmawiać o tym, jak w przyszłości ma funkcjonować ten obiekt.

Szefowa ZOK wymyśliła, że zorganizuje spotkanie przy kawie, gdzie w swobodnej atmosferze będzie można podyskutować o tym, jak powinien się zmienić amfiteatr.

- Dlatego zaprosiłam na spotkanie ludzi kultury, organizatorów różnych imprez w Zielonej Górze. Wiedzą czego miastu potrzeba. Oni znają oczekiwania widzów i wiedzą, jakie rozwiązania są potrzebne organizatorom imprez i występującym artystom – tłumaczy A. Miedzińska. Jej zdaniem, wnioski z debaty będą cennym głosem w toczącej się dyskusji o przyszłości amfiteatru.

(tc)

Rozmawiamy o amfiteatrze

Czwartek, 17 maja, godz. 20.00. Sala Hydro(za)gadka. Spotkanie otwarte dla wszystkich zainteresowanych.