Po raz pierwszy w historii mamy miliardowy budżet miasta

20 Grudzień 2017
- Budżet naszego miasta, po raz pierwszy w historii, przekroczy okrągły miliard. Na same inwestycje wydamy ok. 402 mln zł. To nie jest sukces prezydenta, to sukces mieszkańców – zadeklarował Janusz Kubicki podczas ostatniej sesji rady miasta.

Rada miasta uchwala każdego roku setki uchwał. Wśród nich uchwałę budżetową, na podstawie której władze miasta realizują samorządową politykę inwestycyjną czy oświatową. Podczas ostatniej sesji aż kilka godzin debatowano nad projektem komunalnych finansów, na 2018 r. Wystąpienie prezydenta, znanego z krótkich wystąpień, trwało aż godzinę.

J. Kubicki zaczął od żartobliwego pytania: - Czym jest budżet miasta? I zaraz udzielił odpowiedzi: - To przede wszystkim realizacja marzeń mieszkańców o mieście coraz piękniejszym i bogatszym. To zapowiedź kroków, jakie podejmiemy w następnym roku, by nasze marzenia mogły przybrać realną postać.

Optymizm prezydenta został posadowiony na solidnych fundamentach.

-  To historyczny moment. Po raz pierwszy w historii nie tylko naszego miasta, ale także województwa lubuskiego, wartość budżetu Zielonej Góry przekroczy okrągły miliard. W przyszłym roku na same inwestycje wydamy ok. 402 mln zł. To nie jest sukces prezydenta czy radnych, to sukces mieszkańców – stwierdził prezydent.

Mówca przypomniał, że w 2006 r., gdy został prezydentem, roczny budżet miasta oscylował ok. 300 mln zł. W tym samym roku bratni Gorzów mógł się pochwalić znacznie większym budżetem. Na jego tle Winny Gród jawił się jako miasto dotknięte kataklizmem, z obolałą pamięcią po zlikwidowanych firmach, które przez dekady były symbolem miasta.

- Gdy obejmowałem prezydencki urząd, głęboko wierzyłem, że możemy wstać z kolan, że Zielona Góra ma w sobie potencjał, który trzeba wydobyć i uruchomić. I jeśli osiągnęliśmy sukces, to nie dzięki przypadkowi, tylko ciężkiej pracy. To nasz wspólny sukces – zapewniał J. Kubicki.

Prezydent dziękował tym wszystkim, dzięki którym udało się pozyskać duże sumy na inwestycje w mieście. Padły nazwiska byłego ministra Waldemara Sługockiego (PO) oraz obecnego ministra, Jerzego Materny (PiS). J. Kubicki podziękował także byłej szefowej regionalnych struktur PO, Bożennie Bukiewicz.

- Naszym wielkim osiągnięciem jest gotowość do współdziałania ponad podziałami politycznymi. Dziękuję także radnym za gotowość do współpracy – komplementował prezydent.

Budżet w liczbach wygląda imponująco. Największe wrażenie robi rozmach inwestycyjny. W przyszłym roku aż 36,6 proc. budżetu miasta przeznaczymy na bardzo długą listę inwestycji, m.in. na rozpoczęcie budowy obwodnicy południowej miasta, trasy aglomeracyjnej, wymianę taboru autobusowego MZK, budowę centrum przesiadkowego, rewitalizację parków, remonty i budowę nowych świetlic oraz domów kultury, budowę wielopoziomowego parkingu oraz wymianę starych pieców w centrum miasta.

Z największą radością mówił prezydent o wymianie taboru MZK.

- To będzie prawdziwa rewolucja. Jesteśmy w ścisłej europejskiej awangardzie. Jeszcze żadne miasto nie pokusiło się nie tylko o wymianę całego taboru autobusowego, ale także o jego przestawienie z tradycyjnych źródeł zasilania na elektryczne – prezydent z wyraźną dumą przedstawiał szczegóły projektu. I zaraz dodał: - Gdybym miał omówić pełną listę przyszłorocznych inwestycji, musiałbym gadać przez kolejną godzinę.

Odnotujmy najważniejsze liczby. Dochody miasta – 1 miliard 21 mln zł. Wydatki – 1 miliard 98 mln zł, deficyt budżetowy - 77 mln zł, obsługa długu miasta – prawie 13 mln zł. Zadłużenie miasta będzie na bardzo bezpiecznym, 30 proc. poziomie. Dopuszczalną prawem granicą jest zadłużenie w wysokości 60 proc. wartości budżetu.

Za projektem budżetu zagłosowało 21 radnych. Nikt nie był przeciw. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.

(pm)

* Dochody miasta – 1 miliard 21 mln zł

* Wydatki miasta – 1 miliard 98 mln zł