Idzie malec do żłobka, przedszkola..

27 luty 2015
- Wielu rodziców uważa, że niepubliczne żłobki to nie dla nich, bo są za drogie. To nieprawda. Do każdego dziecka w takiej placówce miasto dopłaca 400 zł miesięcznie - tłumaczy wiceprezydent Wioleta Haręźlak. Rusza nabór do żłobków i przedszkoli. Miejsc w tych ostatnich jest więcej niż dzieci!

- Mamy początek sezonu naborów: do żłobków, przedszkoli i za chwilę do szkół podstawowych. Dziś rusza strona internetowa dla rodziców przyszłych przedszkolaków.
Wioleta Haręźlak, wiceprezydent miasta odpowiedzialna za oświatę: - Tak, dzisiaj uruchamiamy stronę internetową, która będzie zawierać informator o przedszkolach. Rodzice znajdą tam ofertę wszystkich placówek prowadzonych przez miasto. Co oferują, w jakich godzinach działają itd. Sam nabór rozpocznie się 16 marca. To nabór drogą elektroniczną. Taki model stosujemy od kilku lat. Będzie to jednak nowość dla rodziców dzieci mieszkających na terenie dzielnicy Nowe Miasto, czyli w dawnej gminie.

- Dobrze. Mamy już stronę. Za dwa tygodnie możemy się zapisywać. Zacznijmy jednak od początku opieki nad maluchami. Czyli od żłobków.
- Mamy trzy miejski placówki. Dziś kończy się elektroniczny nabór w żłobku przy ul. Braniborskiej. Zobaczymy jak się sprawdzi. Być może w przyszłości obejmiemy nim wszystkie placówki. Natomiast od poniedziałku rozpoczyna się tradycyjny nabór do dwóch pozostałych miejskich żłobków: przy ul. Wiśniowej i ul. Wandy. Potrwa do końca marca. W sumie, w tych trzech placówkach mamy 400 miejsc. Karty można pobrać w żłobku lub na jego stronie internetowej. Rodzice i dziecko muszą być zameldowani w Zielonej Górze. Takich kryteriów przyjęć nie ma w żłobkach niepublicznych.

- To nie jest dużo miejsc.
- Dlatego współpracujemy ze żłobkami niepublicznymi. Jeszcze w 2012 r. mieliśmy w nich 30 miejsc. W tym roku jest już 529 miejsc. Czyli w sumie jest ich teraz 929. To olbrzymi skok. Dla porównania: trzy lata temu mieliśmy 430 miejsc, a w 2007 r. 262 miejsca.

- Rodzice wolą jednak miejskie żłobki.
- Wiem. Wielu rodziców uważa, że niepubliczne żłobki to nie dla nich, bo są za drogi. To nieprawda. Do każdego dziecka w takim żłobku miasto dopłaca 400 zł miesięcznie. Ogłosiliśmy konkurs, w którym wystartowało 15 niepublicznych żłobków. Podstawowym kryterium była cena za opiekę, najbardziej zbliżona do miejskich stawek. I te ceny znacznie spadły. W miejskim publicznym żłobku rodzic zapłaci 1,1 zł za godzinę opieki. A w najtańszym niepublicznym żłobku 1,39 zł. W najdroższym ta stawka wyniesie 1,9 zł. To już nie są gigantyczne różnice. Myślę, że w przyszłości te ceny się zrównają.

- Wróćmy do przedszkolaków. Zmieszczą się w przedszkolach?
- Zmieszczą się. Nie będzie kłopotu z naborem. Miejsc jest więcej niż dzieci. A malców jest mniej, bo do pierwszych klas szkół podstawowych pójdą podwójne roczniki – siedmiolatki i sześciolatki. Szkoły przez kilka lat nie będą musiały się martwić naborem. Tyle będzie dzieci. Ta fala podwójnych roczników później dotrze do gimnazjów i liceów. Teraz wszystkie sześciolatki trafią już do szkół, czyli nie będzie ich w przedszkolach. Zrobi się luźniej. Na ich miejsce będzie można przyjmować dzieci w wieku 2,5 lat. W tej chwili mamy w mieście ok. 1,4 tys. dzieci w wieku trzech lat. A miejsc w przedszkolach publicznych jest 3.781 – mówię o wszystkich grupach wiekowych. Zatem będą wolne miejsca. Dlatego przedszkola niepubliczne, które mają ogółem 1,5 tys. miejsc, będą musiały walczyć o dzieci lepszą ofertą.

- Tymczasem w planach jest budowa szkoły podstawowej i przedszkola na os. Zastalowskim.
- Są potrzebne, bo na osiedlu wciąż są oddawane nowe mieszkania i wciąż przybywa dzieci. Dlatego powstanie tam szkoła z sześcioma oddziałami i przedszkole - również z sześcioma oddziałami. Rekrutację do nowego przedszkola prowadzić będzie przedszkole przy ul. Batorego, a dzieci do podstawówki zapisać będzie można w SP 11. Rekrutacja do szkół podstawowych rozpocznie się 23 marca i potrwa do 17 kwietnia.

- Dziękuję.
Tomasz Czyżniewski

NABÓR DO PRZEDSZKOLI – ZAPAMIĘTAJ DATY
27 lutego – uruchomienie informatora internetowego
Na stronie urzędu miasta: zielona-gora.pl, w zakładce „Nabór” znajdziemy ofertę wszystkich placówek prowadzonych przez miasto, dowiemy się m.in. w jakich godzinach czynne jest przedszkole, jakie proponuje zajęcia dodatkowe. Są tu telefony, maile i link, który przeniesie nas na stronę konkretnego przedszkola.

16 marca – 3 kwietnia – przyjmowanie wniosków przez przedszkola.
Jeśli już zdecydowaliśmy, do której placówki chcemy posłać malca, wypełniamy na stronie internetowej naboru zgłoszenie. Wybieramy przedszkole pierwszej preferencji (to wymarzone), ale możemy wskazać dwie placówki „awaryjne” (gdyby dziecko nie dostało się do tego wymarzonego przedszkola).
Wypełniony formularz trzeba wydrukować i zanieść tylko do tej placówki, którą wskazaliśmy jako przedszkole pierwszej preferencji. Formularze zgłoszeniowe możemy też dostać w przedszkolach, wiele placówek zamieszcza je w formie elektronicznej na swoich stronach.

20 kwietnia – przedszkola ogłaszają listę dzieci przyjętych i nie przyjętych. Rodzice maja tydzień na potwierdzenie wyboru placówki.

28 kwietnia – ostateczne zamknięcie listy przyjętych i nieprzyjętych do przedszkoli.

UWAGA! O miejsce w przedszkolu publicznym może starać się tylko dziecko zameldowane w Zielonej Górze. Nie ma znaczenia kolejność składania zgłoszeń.