Filharmonia ma już 60 lat!

13 Maj 2016
- Drodzy państwo, przyjaciele, Filharmonia Zielonogórska ma 60 lat! Zapraszam, zobaczcie co było, co jest i co będzie – wyraźnie wzruszony, dyrektor Czesław Grabowski, szerokim gestem zaprosił do oglądania jubileuszowej wystawy na deptaku.

Jak filharmonicy świętują, to musi być ich przede wszystkim słychać! Majowe obchody 60. urodzin rozpoczęły się więc muzycznie, z przytupem, we wtorek, w samo południe. W nastrój uroczystości, bynajmniej nie podniosły, a bardziej radosny, wprowadziła wszystkich jazzowa kompozycja Louisa Armstronga „When the saints go marching in”. Wystylizowani muzycy, w białych kapeluszach, czarnych koszulach i spodniach w paski prowadzili gości wprost pod ratusz, w wypucowanych instrumentach odbijało się słońce... Do grupy maszerującej po deptaku dołączali przechodnie, zaciekawieni niecodziennym widowiskiem.

Czesław Grabowski, dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej, właśnie podszedł do mikrofonu, gdy rozbrzmiał hejnał z ratuszowej wieży... – Cały czas jest muzyka! – komentowali wyraźnie rozbawieni goście.

- Drodzy państwo, przyjaciele! Filharmonia Zielonogórska ma 60 lat! Zapraszam, wystawa otwarta! Co było, co jest, co będzie, oglądajcie! – wzruszony maestro gestem wskazał na rozstawione wzdłuż ratusza stojaki z fotografiami. Później wprowadzał oglądających w tajniki muzycznej przeszłości i teraźniejszości miasta. Palce często dotykały konkretnych punktów na zdjęciach, niczym nut zapisanych na partyturze.

- O, jest Edziu! – któraś z pań, ucieszona, zerka na jedno z pamiątkowych zdjęć. – Tu, popatrz, wizyta u Jana Pawła II – starsze małżeństwo przygląda się czarno-białej fotografii. Szczególne wzruszenie budzi bodajże najstarsza fotka na wystawie – niespecjalnie ostra, zamazana, ale data wydarzenia znamienna: 29 maja, 1956 r. To inauguracyjny koncert symfoniczny, dyryguje Mieczysław Tomaszewicz.

W galerii plenerowej uwieczniono wiele ważnych, ciekawych, przełomowych momentów z historii filharmonii. Jest np. Wanda Wiłkomirska, na scenie, w 1972 r., jest Krzysztof Penderecki w 2008 r., koncert wyjazdowy na... basenie w niemieckim Soltau, są portrety wszystkich dyrygentów i ujęte w kadrze początki budowy Międzynarodowego Centrum Muzycznego „Wschód Zachód”... Są też okładki płyt wydanych przez FZ. O najnowszej z nich pt. „Bukiet koncertowy” za chwilę. Wspomnijmy jeszcze, że wystawa plenerowa będzie stała przed ratuszem przez miesiąc, do 10 czerwca.

W tym samym dniu, w Galerii Biblioteki Uniwersyteckiej, otwarto drugą jubileuszową wystawę, poświęconą patronowi FZ: „Tadeusza Bairda głosy z oddali... Z myśli kompozytora zawartych w jego partyturach i dokumentach”. Można ją oglądać do 15 września.

Maj i czerwiec będą obfitowały w wydarzenia związane z okrągłymi urodzinami Filharmonii Zielonogórskiej. Muzycy przygotowali dla mieszkańców prezenty – najbliższy już dziś (piątek, 13 maja). O 19.00, w sali MCM rozpocznie się pierwszy z jubileuszowych koncertów symfonicznych - „Soliści Filharmonii Zielonogórskiej”. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna FZ, dyryguje Czesław Grabowski, Kamila Susłowicz – skrzypce, Jakub Kotowski – skrzypce, Bronisław Krzystek – klarnet, Michał Mogiła – obój. W programie utwory Wieniawskiego. Haydna, Rossiniego, Brahmsa, Dworzaka. Ravela. Bilety po 25 i 30 zł. To będzie także okazja do promocji wspomnianej już płyty, wydanej z okazji jubileuszu 60-lecia.

Drugi z jubileuszowych wieczorów odbędzie się za tydzień, 20 maja. O 19.00, w sali MCM rozpocznie się koncert pt. „60 lat Filharmonii Zielonogórskiej”. Wykonawcy: Orkiestra Symfoniczna FZ pod batutą Czesława Grabowskiego, Agata Szymczewska – skrzypce. W programie utwory Bairda, Szymanowskiego, Berlioza. Bilety po 55 i 60 zł. Ciekawostka! Koncert będzie transmitowany na telebimie przed budynkiem filharmonii. O czerwcowych atrakcjach napiszemy w kolejnych wydaniach „Łącznika”.

(dsp)