Berliński Adoremus zaśpiewa w Zatoniu

4 Październik 2014
To nie lada gratka. W niedzielę, 5 października, podczas mszy, o 11.30, w Zatońskim kościele Matki Bożej Częstochowskiej wystąpi chór Adoremus.

- W Zatoniu będzie towarzyszył nam przez całą mszę, później usłyszymy nieduży koncert, utwory m.in. Haendla, pieśni maryjne – zachęca Dorota Politowska ze Stowarzyszenia Nasze Zatonie, które walczy o „przywrócenie życia” zabytkowym organom kościelnym z 1799 r.

Istnieją od 1972 r.

Chór kościelny ADOREMUS istnieje od roku 1972. Został założony przez Emila Schuberta - pierwszego organistę kościoła pw. Św. Marka w Berlinie – Spandau, którego parafia ma ok. 6 tys. wiernych. Zespół liczy 40 członków. Podczas wyjazdów poszukuje kościołów, w których mógłby wystąpić. Był m.in w Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Jeleniej Górze, Krakowie, Kamieniu Śląskim, Licheniu, a teraz będzie w Zatoniu.

Program

Zaśpiewa na Mszy Św. o 11.30 następujące utwory:
• Mszę - Léo Delibes - Kyrie, Gloria, Sanctus, Agnus Dei.
• Na wejście - Camille Saint-Saëns - Lobsinget Gott, dem Herrn.
• Psalm po czytaniu po łacinie - Henryk Jan Botor - Misericordias Domine in aeternum
cantabo (z solistą).
• Zaśpiewają też Alleluja z wersetem.
• Proponują recytowanie wyznania wiary.

• Na ofiarowanie - Negro Spiritual - Lord, I wont to Be a Christen (z solistą).
• Na komunie - César Franck - Panis Angelicus (z solistą),
• Po komunii chóru - Śpiewy z Taizé - Bóg jest miłością (Gott ist die Liebe) w obydwu językach.

Pieśń na zakończenie Mszy Św. byłaby początkiem niedużgo koncertu:
• Pieśń Maryjna po niemiecku i polsku - Gott hat dich Maria erwaehlt/ Ty nadziejo każdego z nas.
• Georg Friedrich Haendel - Dank sei dir Herr (z solistką).
• D. Bortnianski - O Herr gib Frieden/Do ciebie wołam o wielki Boże (modlitwa o pokój po

niemiecku i polsku).
• Vincent d`Indy - Cantate Domine canticum novum /Śpiewajcie Panu pieśń nową.
• Pieśń Maryjna polska – Wspomożycielko / Hilfe der Christen (w obu językach).
Chórem kieruje Agnieszka Wiśniowska-Kirch dyrygent i kierownik artystyczny chóru od 1985 r. Studiowała na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jest absolwentką Instytutu Muzyki Kościelnej. Na tej samej uczelni pisze obecnie rozprawę doktorską dotycząca jej ulubionego instrumentu - organów. Po wyjściu za mąż za Johannesa Kircha - tenora Deutsche Oper Berlin, doskonaliła swoje umiejętności muzyczne w Berlinie.

Cenne organy

Koncert chóru to jedno z wydarzeń mających przypominać jak ważnym obiektem jest świątynia w Zatoniu. To w niej znajdują się zabytkowe organy wykonane przez Sammuela Gottloba Meinerta, uznawane za jedne z najcenniejszych w województwie.

Dziś organy nie nadają się do użytku. Zostały zdemontowane a wszystkie elementy maja zostać poddane konserwacji. Trzeba na to ok. 350 tys. zł.

Na razie w 2013 r. zrealizowano pierwszy etap konserwacji wart ok. 100 tys. z czego gmina sfinansowała 90 tys. zł. W tym roku na ten cel przeznaczono 70 tys. zł a mieszkańcy przegłosowali, że z Funduszu Integracyjnego dołożą do tego kolejne 20 tys. zł. To wciąż za mało. Stąd pomysł, by organizować w kościele koncerty, dzięki którym można wesprzeć renowację organów.

- Jeżeli uda się przywrócić do koncertowego życia zatoński instrument, to z pewnością stanie się perłą na muzycznej mapie Ziemi Lubuskiej – uważa Jarosław Skorulski, wiceprezes Stowarzyszenia Nasze Zatonie..

(dsp)