Co w budżecie obywatelskim? Ty decydujesz. Głosuj!

26 Październik 2012
Plac zabaw na dużym osiedlu? Nowy asfalt na usianej dziurami drodze? A może wieża widokowa, z której w pogodny dzień zobaczysz Śnieżkę? To od Ciebie zależy, jakie inwestycje znajdą się w przyszłorocznym budżecie Zielonej Góry.

Zielonogórzanie sami mogą zdecydować o fragmencie budżetu miasta na 2013 r. Dzieje się to po raz pierwszy w historii Winnego Grodu. – W ramach budżetu obywatelskiego przeznaczam na ten cel 3 mln zł – zapowiedział prezydent Janusz Kubicki. I dał mieszkańcom wolną rękę. Bo to przecież oni najlepiej wiedzą, czego im potrzeba. I gdzie chodniki są takie, że nogę można skręcić albo którędy lepiej nie jechać, żeby nie uszkodzić na wybojach auta. A także jak wytłumaczyć dziecku, że z tej ślizgawki nie powinno zjeżdżać, bo to zbyt niebezpieczne.

Mieszkańcy swoje bolączki spisali, na specjalnych formularzach zamieścili i przysłali do urzędu miasta. Uzbierało się grubo ponad 600 wniosków! A każdy z nich miał szansę znaleźć się w przyszłorocznym budżecie Zielonej Góry.

Czego chcą zielonogórzanie?

Najczęściej propozycje dotyczyły dziurawych bądź nieutwardzonych dróg, kiepskiego stanu chodników, braku oświetlenia i parkingów. Rodzice domagali się m.in. placów zabaw dla pociech i bezpiecznych przejść w pobliżu szkół, właściciele czworonogów apelowali o miejsca pod wybieg, miłośnicy miasta chcieli je upiększać budując fontanny, czy choćby sadząc drzewa. Spora grupa chciała remontów obiektów sportowych i utworzenia nowych miejsc rekreacyjnych. Wśród wniosków znalazły się też nietuzinkowe pomysły, np. budowa 20-metrowej wieży widokowej, z której można dostrzec nawet Karkonosze.

Część wniosków dotyczyła tej samej propozycji. Przykład? Poprawy bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych na ul. Truskawkowej chciało blisko 240 osób! Po zliczeniu i posegregowaniu wszystkich wniosków okazało się, że w sumie jest 186 zgłoszeń do budżetu obywatelskiego. Urzędnicy zabrali się za sprawdzanie, czy propozycje są zgodne z prawem i możliwe do realizacji (np. czy ich koszt mieści się w puli 3 mln zł.).

Po takiej weryfikacji zostało 117 wniosków. Dlaczego odrzucono kilkadziesiąt z nich? Niektóre przekraczały kwotę przeznaczoną dla budżetu obywatelskiego albo dotyczyły obszarów, które nie należą do miasta. Część dotyczyła inwestycji, które są już w trakcie realizacji albo będą wykonywane w najbliższych dniach. Są wnioski, które dostaną pieniądze z innej puli niż budżet obywatelski, ale trafiły się też takie, które można sfinansować jedynie w drodze konkursu.

Te 117 wybranych wniosków opiewa w sumie na kwotę ponad 40 mln złotych! A przecież budżet obywatelski ma pulę 3 milionów. Dlatego mieszkańcy muszą teraz wybrać najpilniejsze, najważniejsze, czy też najciekawsze ich zdaniem zadania.

W jaki sposób? Oddając na nie głos. Jak można to zrobić? Wystarczy wejść na stronę internetową urzędu miasta (www.zielona-gora.pl) i wypełnić specjalną elektroniczną ankietę.

Na tej samej stronie w załącznikach znajdują się też karty do głosowania – można taką kartę ściągnąć na swój komputer, wypełnić i odesłać e-mailem na adres: Budzet2013@um.zielona-gora.pl albo wydrukować, wypełnić i wrzucić do urny w Biurze Obsługi Interesanta w urzędzie miasta.

Ostatni sposób to po prostu przyjść do urzędu miasta, do Biura Obsługi Interesanta na parterze, tam pobrać kartę, zagłosować i wrzucić do urny.

Głosowanie potrwa do końca miesiąca. Do budżetu zostaną wpisane zadania, które otrzymają najwięcej punktów i w sumie nie przekroczą puli 3 mln zł.

(darpaw)